Piłkarze Błękitnych Stargard przełamali się po pięciu ligowych porażkach z rzędu.
Na ligowe zwycięstwo czekali od 22 października. Wtedy wygrali z Jarotą Jarocin 3:2. W sobotę - również w wyjazdowym meczu zwyciężyli z Bałtykiem Gdynia 3:0.
Zadanie było teoretycznie łatwe. Bałtyk z 10 punktami zajmuje 17. miejsce w tabeli. Wyprzedza tylko Unię Janikowo, która również zdobyła 10 punktów, ale przed rundą wiosenną wycofała się z III ligi. Gospodarze meczu, który odbywał się na Narodowym Stadionie Rugby, odnieśli w tym sezonie tylko dwa zwycięstwa. Ostrzeżeniem mógł być jednak remis 1:1 z pierwszego meczu w Stargardzie.
W rewanżu długo utrzymywał się bezbramkowy remis. Błękitni przeważali, ale nie wykorzystali swoich szans w pierwszej połowie. Po zmianie stron zdobyli trzy gole w siedem minut. Niektóre źródła podają, że było to dziewięć minut, ale my przyjęliśmy za oficjalne minuty zdobytych goli te podane w pomeczowym raporcie gospodarzy meczu.
Strzelanie w 65. minucie zaczął Maciej Liśkiewicz. Później dwa gole - w 70. i 72. minucie dołożył Konrad Prawucki, który podwoił swój dorobek z obecnego sezonu. Ciekawostka łącząca dwa ostatnie ligowe zwycięstwa Błękitnych? Podobnie, jak w Jarocinie boisko z czerwoną kartką opuścił Ariel Wawszczyk. W 92. minucie meczu z Bałtykiem piłkarz Błękitnych został ukarany drugą żółtą kartką, ale oczywiście nie wpłynęło to już na końcowy rezultat.
Błękitni z 26 punktami pozostali na dziewiątym miejscu w tabeli. W 20. kolejce podejmą zajmujący 13. miejsce Stolem Gniewino, który w sobotnim meczu wygrał 2:1 z Gedanią Gdańsk. To spotkanie jest zaplanowane na sobotę 18 marca (godz. 13:00).
Bałtyk Gdynia - Błękitni Stargard 0:3 (0:0)
0:1 - Maciej Liśkiewicz 65'
0:2 - Konrad Prawucki 70'
0:3 - Konrad Prawucki 72'
Materiał sponsorowany