Niedzielne mecze rozstrzygną, czy PGE Spójnia awansuje do Suzuki Pucharu Polski.

Po 15. kolejce poznamy uczestników turnieju, który odbędzie się w drugiej połowie lutego. Nie ogłoszono jeszcze tego oficjalnie, ale podobnie, jak w ostatnich latach gospodarzem ma być Lublin. Właśnie tam, w hali Globus PGE Spójnia Stargard zagra mecz, który może zdecydować o jej awansie. Sytuacja jest o tyle prosta, że aby wrócić do Lublina, trzeba wygrać z Polskim Cukrem Startem Lublin.

Spotkanie, które rozpocznie się w niedzielę o godz. 19:30, będzie ostatnim meczem 15. kolejki Energa Basket Ligi. To o tyle komfortowa sytuacja, że PGE Spójnia chwilę przed pierwszym gwizdkiem lub na początku meczu pozna dokładną sytuację. Możliwe, że już wtedy awans do Suzuki Pucharu Polski zapewnią Biało-Bordowym inne rezultaty.

Co musi się wydarzyć? Kluczowe są dwa wcześniejsze niedzielne mecze. Enea Zastal BC Zielona Góra musi przegrać domowy pojedynek z Legią Warszawa (początek o godz. 15:30), a MKS Dąbrowa Górnicza musi przegrać w Bydgoszczy z Enea Abramczyk Astorią (17:30).

PGE Spójnia pomimo kilku wpadek z bilansem 7-7 ma otwartą drogę do czołowej siódemki. Wygrywając niedzielny mecz, zrealizuje ten cel, nawet gdyby inne rezultaty się nie ułożyły. Przy klasyfikacji do Suzuki Pucharu Polski, gdy drużyny mają tyle samo punktów, liczą się bezpośrednie mecze oraz przy większej liczbie zespołów tzw. mała tabelka pomiędzy zainteresowanymi zespołami.

To o tyle dobra informacja dla Biało-Bordowych, że wygrali z Enea Zastalem BC, Legią Warszawa, Anwilem Włocławek i Grupą Sierleccy Czarnymi Słupsk. Zwycięstwo oraz korzystne wyniki w innych meczach mogą dać nawet... piąte miejsce na półmetku rundy zasadniczej. Do tego potrzeba wygranej Enea Zastalu i porażki Anwilu w Ostrowie Wielkopolskim.

Wychodząc na parkiet, trzeba odłożyć pucharowe kalkulacje. Do realizacji najważniejszego celu, czyli gry w play-offach każde zwycięstwo jest niezbędne. Niedzielny mecz nie zapowiada się na łatwy. Polski Cukier Start Lublin z bilansem 4-9 zajmuje 15. miejsce w tabeli. U siebie jednak to bardzo groźny zespół, który wygrał cztery z sześciu spotkań.

Podobny domowy bilans (5-2) ma PGE Spójnia. Obie drużyny jednak zmagają się z wyjazdowymi problemami. Różnica taka, że stargardzianie na początku sezonu odnieśli dwa zwycięstwa, a ich rywal to jedyna drużyna Energa Basket Ligi bez sukcesu poza własnym obiektem. PGE Spójnia przegrała cztery ostatnie wyjazdowe mecze.

Polski Cukier Start Lublin - PGE Spójnia Stargard / niedziela 08.01.2023 godz. 19:30.
 

Materiał sponsorowany