Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zbadał jakość paliw na stacjach w Stargardzie i regionie. Sprawdziliśmy, jak wypadły stacje w naszym mieście.
W Stargardzie Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów skontrolował jakość paliw na trzech stacjach. Na stacji BP przy ul. Szczecińskiej 8 kontroli poddana została benzyna bezołowiowa Pb98, na stacji BP w Lipniku przy ul. Stargardzkiej 1 sprawdzono benzynę bezołowiową Pb95, a na stacji P.K. Rybicki przy ul. Pierwszej Brygady 35 również benzynę bezołowiową Pb95. W okolicy kontrolerzy z UOKiK pojawili się na stacji BP w Motańcu, gdzie sprawdzili olej napędowy oraz benzynę bezołowiową Pb98 oraz na stacji Szejk w Strachocinie, gdzie kontroli poddana została benzyna bezołowiowa Pb95. Na żadnej ze stacji nie stwierdzono niezgodności paliw z dystrybutorów z polskimi normami. W sumie w całym kraju przebadano 1267 stacji paliw.
Najczęstszymi nieprawidłowościami stwierdzanymi podczas kontroli UOKiK w całej Polsce są m.in. niewłaściwa odporność na utleniane oleju napędowego, co przyczynia się do jego szybszego „starzenia”, zbyt niska temperatura zapłonu oleju napędowego, co może spowodować wybuch oparów oleju podczas nalewania z dystrybutora do baku oraz zbyt wysoki poziom siarki, który może świadczyć o dodaniu do oleju napędowego tańszego oleju opałowego. W przypadku benzyny problemem jest niewłaściwa liczba oktanowa oraz niewłaściwa prężność par, która może doprowadzić do problemów z uruchomieniem silnika, a nawet ciągłością jego pracy.
Nieodpowiednie parametry paliwa mają negatywny wpływ na pracę silnika. Mogą powodować zamarzanie paliwa zimą, wzrost jego zużycia, pogorszenie stanu technicznego silnika, a w konsekwencji jego awarię. Naraża to użytkowników na ponoszenie kosztów napraw i remontów silników oraz dyskomfort jazdy.
Stacje do kontroli typowane są przez UOKiK na trzy sposoby. Pierwszym jest losowanie stacji z centralnej ewidencji działalności gospodarczej, drugim- kontrola stacji, u których w poprzednich latach stwierdzono nieprawidłowości, a trzecim- kontrola stacji, na którą skargę złożył kierowca. Na stacje, na których wykryto nieprawidłowości, inspektorzy wracają po pewnym czasie, by ponownie pobrać próbki. W przypadku wykrycia i potwierdzenia, że sprzedawane na stacji paliwo nie spełnia norm, właściciel ma obowiązek wycofać je z obrotu i zutylizować. Inspektorzy powiadamiają również o tym fakcie odpowiedni urząd celno-skarbowy i Urząd Regulacji Energetyki, który może nałożyć karę i odebrać koncesję. Sprawa zazwyczaj trafia również do prokuratury, ponieważ obrót paliwem, które nie spełnia norm, to przestępstwo.
W województwie zachodniopomorskim w tym roku nie stwierdzono sprzedaży paliw słabej jakości na żadnej ze skontrolowanych stacji.
Tu jesteś:
- Wiadomości
- Komunikaty
- UOKiK skontrolował stargardzkie stacje paliw