Dzisiaj jest: 22.11.2024, imieniny: Cecylii, Jonatana, Marka

Zwycięstwo i świetna sytuacja reprezentacji Polski na MŚ w Katarze

Dodano: 2 lata temu Autor:
Redakcja poleca!

W 2. kolejce fazy grupowej Polska wygrała z Arabią Saudyjską 2:0.

Zwycięstwo i świetna sytuacja reprezentacji Polski na MŚ w Katarze

W 2. kolejce fazy grupowej Polska wygrała z Arabią Saudyjską 2:0.

Biało-Czerwoni poradzili sobie z drużyną, która przed mundialem była skazywana na czwartą pozycję w Grupie C, ale już w pierwszym meczu sprawiła sensację ogrywając 2:1 Argentynę. Po dwóch meczach to Polska z czterema punktami jest w świetnej sytuacji, choć trzeba pamiętać, że przed drużyną prowadzoną przez Czesława Michniewicza teoretycznie najtrudniejszy mecz. W środowym pojedynku z Argentyną (godz. 20:00) nawet remis da jednak awans do 1/8 finału.

Większość pierwszej połowy nie zapowiadała, że będzie tak dobrze. Arabia Saudyjska kontrolowała ten mecz, a już w 13. minucie wykazać musiał się Wojciech Szczęsny, którego próbował zaskoczyć Mohamed Kanno. To była pierwsza, ale nie ostatnia kluczowa interwencja polskiego bramkarza.

Kolejny kwadrans zaczął się od trzech żółtych kartek w cztery minuty. Ostrzeżeniami zostali ukarani Jakub Kiwior, Matty Cash i Arkadiusz Milik. W 26. minucie reprezentacja Polski miała pierwszą szansę po rzucie rożnym i dośrodkowaniu Piotra Zielińskiego. Głową uderzał Krystian Bielik, ale piłkę wybił Saleh Al-Shehri.

W 39. minucie doczekaliśmy się akcji, która dała Biało-Czerwonym prowadzenie. Po dośrodkowaniu Casha strzał Roberta Lewandowskiego obronił Mohammed Al-Owais. W ponowieniu tej akcji kapitan reprezentacji Polski odegrał piłkę do Piotra Zielińskiego, a pomocnik mocnym strzałem pod poprzeczkę pokonał golkipera rywali.

Końcówka trwającej aż 55 minut pierwszej połowy była zdecydowanie ciekawsza. W 41. minucie mogło być 2:0, ale Arkadiusz Milik minął się z piłką. Chwilę później to rywale mieli kapitalną szansę żeby wyrównać. Brazylijski sędzia Wilton Sampaio obejrzał na monitorze sytuację, w której ostatecznie Krystian Bielik faulował Saleha Al-Shehriego.

Arabia Saudyjska miała rzut karny, ale Salem Al-Dawsari nie wykorzystał "jedenastki". Jego uderzenie podobnie, jak dobitkę Mohammeda Al-Breika obronił Wojciech Szczęsny. Te sytuacje trochę uspokoiły niezwykle głośnych arabskich kibiców i dopiero w końcówce pierwszej połowy dało się usłyszeć znajome przyśpiewki intonowane przez polskich fanów.

Wojciech Szczęsny ponownie ratował reprezentację Polski w 55. minucie po ogromnym zamieszaniu w polu karnym i strzale al-Dawsariego z 5 metrów. W 63. minucie strzałem w poprzeczkę odpowiedział Arkadiusz Milik, a w 66. minucie w słupek po dośrodkowaniu Jakuba Kamińskiego trafił Robert Lewandowski.

Napastnik zakończył swoją mundialową niemoc w 82. minucie. Po błędzie rywala przejął piłkę i mocnym strzałem podwyższył na 2:0. To zapewniło spokojną końcówkę. Zwycięstwo mogło być jeszcze bardziej okazałe, ale w kolejnej sytuacji Robert Lewandowski przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem rywali.

Polska - Arabia Saudyjska 2:0 (1:0)
1:0 - Piotr Zieliński 39'
2:0 - Robert Lewandowski 82'

 


 

Materiał sponsorowany

Zapisz się do newslettera:
Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celach marketingu usług i produktów partnerów właściciela serwisów.
Retro Gaming w SCN FILARY. Fotorelacja