PGE Spójnia Stargard szybko znalazła nowego centra.

Amerykanin Barret Benson już dołączył do Biało-Bordowych. Prawdopodobne, że w Energa Basket Lidze zadebiutuje w sobotnim meczu w hali OSiR z Grupą Sierleccy Czarni Słupsk (godz. 17:30). Mierzący 208 cm center 25 grudnia skończy 25 lat. W PGE Spójni Stargard zastąpi Shawna Jonesa, który po udanym początku sezonu został wykupiony przez klub z Izraela.

Ten transfer uruchomił koszykarskie domino, bo PGE Spójnia pozyskała nowego koszykarza z lidera ligi bułgarskiej (NBL). Ostatnim klubem Barreta Bensona był Spartak Pleven. To zespół, który świetnie zaczął sezon (bilans 6-0). Ostatni mecz koszykarz w bułgarskiej drużynie rozegrał w poniedziałek 21 listopada. Akurat było to jedno ze słabszych spotkań - sześć punktów i trzy zbiórki.

Dwa wcześniejsze mecze to double-double (18+12 i 16+11). Średnie z sześciu spotkań to 13,2 punktu (skuteczność 69% celnych rzutów z gry), 6,8 zbiórki, 1,8 asysty i 1,7 bloku.

W NCAA Barret Benson spędził trzy lata w zespole Northwestern. Tam grał jednak niewiele, bo średnio po kilka minut. Zmieniło się to w sezonie 2019/2020 i przenosinach do Southern Illinois. Tam wszystkie 32 mecze zaczynał w pierwszej piątce. W 27 minut zdobywał po 10,6 punktu i 5,6 zbiórki.

Jak na krótką europejską karierę Amerykanin był już w wielu miejscach. To jego trzeci sezon i podobnie, jak w dwóch wcześniejszych również teraz będzie miał dwa kluby. W jego CV jest gruzińskie Dinamo (cztery mecze, 16,7 punktu i 10,5 zbiórki). Kolejnym przystankiem był niemiecki Uni Baskets Paderborn (zaplecze BBL). Tam w 14 meczach (20 minut) uzyskiwał po 9,6 punktu (60% z gry) i 6,4 zbiórki.

Sezon 2021/2022 zaczynał w Golden Eagle Ylli, gdzie rozegrał 10 spotkań. To drużyna, która obecnie występuje w FIBA Europe Cup, a gra w niej świetnie znany stargardzkim kibicom Jay Threatt. Benson w ekipie z Kosowa zdobywał po 13,1 punktu i 10,2 zbiórki. Później trafił do czołowej bułgarskiej ekipy BC Rilski Sportist. Tam nie był podstawową podkoszową opcją. W 31 meczach spędzał na parkiecie średnio po 16 minut (7,6 punktu i 6,3 zbiórki).

Barret Benson to koszykarz rozwojowy, a jedyną zagadką w tym transferze jest, jak zaadaptuje się do fizycznej Energa Basket Ligi. Dla centra będzie to największe wyzwanie, bo wcześniej grał jednak w słabszych ligach. Trudno na razie przewidzieć, czy w pełni zastąpi Shawna Jonesa. Powinien mieć jednak sporo szans do wykazania się przy świetnie asystującym rozgrywającym. Courtney Fortson większość swoich asyst miał właśnie we współpracy ze Shawnem Jonesem. PGE Spójnia jednak pozyskała gracza, który sprawia, że styl stargardzkiej drużyny raczej się nie zmieni.
 

Materiał sponsorowany