- Osoby z Ukrainy nie potrzebują naszego współczucia. Potrzebuję pracy i normalności - to główne przesłanie, jakie mocno wybrzmiało od zaproszonych gości podczas Spotkania Pracowni Lokalności i Dziennikarstwa w Stargardzkim Centrum Kultury.
Polacy i Ukraińcy mają za sobą trudną historię. Na temat jednych i drugich narodów funkcjonuje wiele stereotypów. Jednak od wybuchu wojny istniejące kiedyś podziały przesunęły się na plan dalszy. Co zrobić, aby nie wróciły? Jaką rolę w budowaniu naszej wspólnej tożsamości mogą odegrać mikrospołeczności? Na ten temat odbyła się bardzo ciekawa dyskusja z udziałem gości: ks. Rusłana Marciszaka, proboszcza parafii greckokatolickiej w Stargardzie, Pawła Pałczyńskiego, przewodniczącego stargardzkiego koła Związku Ukraińców w Polsce i Hanny Różańskiej, konsultantki kryzysowej.
Swoimi refleksjami dotyczącymi pobytu w Polsce podzielił się młody naukowiec z Ukrainy, Aleksander. Słuchacze pytali o konkretne działania, jakie obie strony powinny podejmować, aby udało nam się skutecznie zbudować relacje polsko – ukraińskie. To spotkanie pokazało, jak bardzo potrzebne są dyskusje na ten temat.
Tu jesteś:
- Wiadomości
- Edukacja
- Ważna dyskusja w SCK: Ukraińcy potrzebują normalności. [VIDEO]