Ofiarami tej wojny znów staną się niewinni ludzie, w tym matki, dzieci.
Politycy zastanawiają się jak przerwać tę agresję, a każdy z nas jak pomóc mieszkańcom Ukrainy. Na naszych oczach rozgrywa się tragedia ludzka, bo pamiętajmy, że kilkaset tysięcy Ukraińców żyje i pracuje w naszym kraju. W większości to ludzie, którzy przyjechali do naszego kraju za chlebem, do pracy, pozostawiając tam część swoich rodzin. Najczęściej to właśnie osoby całkowicie bezbronne: starsi, kobiety, dzieci stają się ofiarami.
Teraz stają przed dylematem: próbować sprowadzić resztę rodziny do Polski, czy wracać w strefę wojny, aby być z najbliższymi.
Dramat dzieje się na naszych oczach. Zawsze wydawało nam się, że wojna jest tam daleko. Aż się zbliżyła, a jej ofiarami są nasi znajomi, przyjaciele.
Stargard też nie zapomina. Od wczoraj trwają protesty, samorządowcy zastanawiają się nad formami pomocy.
Jestem po spotkaniu z obywatelami Ukrainy, przedstawicielami Związek Ukraińców w Polsce Koło w Stargardzie i samorządowcami. Już teraz solidarnie, aktywnie działamy ze starostą stargardzkim Iwoną Wiśniewską, Julita Pilecka - Wójt Gminy Kobylanka i wójtem Gminy Stargard Jerzym Makowskim.
Jasno określiliśmy aktualne potrzeby i oczekiwania ludzi uciekających z terenu wojny. Opracowaliśmy plan działania na najbliższe dni i najpilniejsze cele. Przygotowujemy zbiór praktycznych informacji zarówno dla uchodźców, ich rodzin, ale także wszystkich, którzy chcieliby im pomóc. Niedługo będzie dostępny w internecie. Oczywiście rozpowszechnimy ten adres. Ustaliliśmy też, że w niedzielę (27.02.) spotkamy się na przemarsz przeciwko wojnie w Ukrainie. O szczegółach też będziemy Was jeszcze informować.
Rafał Zając Prezydent Stargardu.
Spotkajmy się w niedzielę i wyraźmy swój sprzeciw.
Tu jesteś:
- Wiadomości
- Dla Ukrainy
- Solidarni z Ukrainą - w niedzielę przemarsz ulicami Stargardu przeciwko wojnie