Zasłużony spadek Błękitnych Stargard z eWinner II ligi. Po ostatnim meczu nikt nie może mieć wątpliwości. Jeżeli ktoś nie śledził uważnie całego sezonu, to w sobotę dostał jego skrót w najgorszym wydaniu. Świetny początek, później jednak ogromne błędy, zmarnowane sytuacje i porażka aż 1:5 ze Śląskiem II Wrocław. Zwycięstwo dałoby utrzymanie, ale po takim spotkaniu można stwierdzić, że było ono bardzo daleko.
Już wcześniej spadła Bytovia Bytów, a wysoką porażką z eWinner II ligą podobnie, jak Błękitni pożegnała się też Olimpia Grudziądz. Co ciekawe jeżeli nie wydarzy się nic nadzwyczajnego, to trzy wymienione drużyny spotkają się w nowym sezonie w III lidze. W związku z tym z grupy II na tym szczeblu w obecnym sezonie spadnie aż 10 z 22 drużyn.
Zaczęło się znakomicie. Pierwsza groźna akcja i prowadzenie Błękitnych. Przechwyt Bartosza Sitkowskiego, podanie Mateusza Bochnaka i techniczne uderzenie Dawida Polkowskiego dało gola w 6. minucie. Błękitni przez 12 minut mieli wymarzony wynik. Śląsk II zaatakował niemrawo, ale w 18. minucie ładny rajd Przemysława Bargiela wykończył Filip Michalski i było 1:1.
Śląsk II grał o zwycięstwo i nadal przeważał. Kibice Błękitnych, którzy pojechali do Wrocławia byli coraz bardziej zdenerwowani, ale to, co najgorsze dopiero nadchodziło. W 24. minucie Dawid Polkowski chciał z połowy boiska lobować bramkarza, ale nie był to dobry pomysł.
Prawdziwy dramat wydarzył się osiem minut później. Wychodzący na czystą pozycję Bartosz Boruń był faulowany. Bartosz Sitkowski dostał za to najwyższą możliwą karę, bo bezpośrednią czerwoną kartkę. Rywale mieli rzut karny, który w 34. minucie wykorzystał Szymon Krocz. Uderzył po rękach Tobiasza Weinzettela.
Błękitni przegrywali 1:2 i przez większość meczu musieli radzić sobie w dziesiątkę. Do tego inne wyniki tak się układały, że do utrzymania potrzebowali zwycięstwa, czyli dwóch goli. W 36. minucie strzał Damiana Niedojada obronił Miłosz Tysiak. W dobitce fatalnie spudłował Tomasz Kaczmarek. To niestety obraz ofensywnej indolencji tego sezonu, choć jak się okazało miało być jeszcze gorzej. Przed przerwą dla gospodarzy sytuacji sam na sam nie wykorzystał jeszcze Michalski, a obronił Weinzettel.
Trener Błękitnych postawił wszystko na jedną kartę, wpuszczając od początku drugiej połowy Błażeja Starzyckiego za Michała Cywińskiego. Wymienił też napastnika, bo za Niedojada wszedł Kamil Walków. I to on mógł błyskawicznie odmienić losy meczu. Pierwsza akcja po zmianie stron i Patryk Caliński faulował Walkowa.
Bardzo protestował trener Jarosław Piskorz, bo piłkarz Śląska dostał tylko żółtą kartkę. Szkoleniowiec argumentował, że w podobnej sytuacji w pierwszej połowie wyleciał z boiska Sitkowski, ale sędzia miał zupełnie inne zdanie. W niedawnym meczu ze Skrą "jedenastki" nie wykorzystał Mateusz Bochnak. Tym razem zabrał się za to Dawid Polkowski. Uderzył jednak nad poprzeczką, czym najlepiej podsumował ten koszmar.
Błękitni jeszcze chwilę atakowali. Taka sytuacja wcale ich nie podłamała, ale kolejne trafienia dla gospodarzy wybiły z głowy nadzieję na utrzymanie. Już w 56. minucie po długiej, indywidualnej akcji i golu na 3:1 Przemysława Bargiela było jasne, że cud się nie wydarzy.
Skrzydłowy dołożył jeszcze kolejnego gola, a w 78. minucie asystował do Mateusza Młynarczyka. Nad stadionem przy Oporowskiej przeszła ulewa, która w połączeniu z gradem bramek zatopiła Błękitnych. Ośmioletnia przygoda z II ligą skończyła się w tak fatalny sposób. Zanosiło się na to od dłuższego czasu, choć na aż tak fatalny mecz na koniec na pewno nie. Sędzia nawet nie doliczył dodatkowego czasu, co tylko pokazuje, jaką temperaturę miała końcówka pożegnalnego meczu.
Śląsk II Wrocław - Błękitni Stargard 5:1 (2:1)
0:1 - Dawid Polkowski 6'
1:1 - Filip Michalski 18'
2:1 - Szymon Krocz (k.) 34'
3:1 - Przemysław Bargiel 56'
4:1 - Przemysław Bargiel 69'
5:1 - Mateusz Młynarczyk 78'
Składy:
Śląsk II: Miłosz Tysiak - Igor Maruszak, Patryk Caliński, Maksymilian Trepczyński, Olivier Wypart (67' Natan Wysiński), Mateusz Maćkowiak - Szymon Krocz, Mateusz Młynarczyk, Przemysław Bargiel (83' Oskar Hampel), Bartosz Boruń (82' Paweł Fediuk) - Filip Michalski (67' Grzegorz Kotowicz).
Błękitni: Tobiasz Weinzettel - Aleksander Theus (58' Adrian Kwiatkowski), Daniel Wajsak, Bartłomiej Mruk (64' Jakub Ostrowski), Bartosz Sitkowski - Mateusz Bochnak, Hubert Krawczun, Dawid Polkowski (58' Filip Karmański), Michał Cywiński (46' Błażej Starzycki), Tomasz Kaczmarek - Damian Niedojad (46' Kamil Walków).
Żółte kartki: Boruń, Caliński (Śląsk II) - Kaczmarek, Ostrowski (Błękitni).
Czerwona kartka: Bartosz Sitkowski (32. minuta, Błękitni, za faul taktyczny).
Sędzia: Albert Różycki (Łódź).
Już wcześniej spadła Bytovia Bytów, a wysoką porażką z eWinner II ligą podobnie, jak Błękitni pożegnała się też Olimpia Grudziądz. Co ciekawe jeżeli nie wydarzy się nic nadzwyczajnego, to trzy wymienione drużyny spotkają się w nowym sezonie w III lidze. W związku z tym z grupy II na tym szczeblu w obecnym sezonie spadnie aż 10 z 22 drużyn.
Zaczęło się znakomicie. Pierwsza groźna akcja i prowadzenie Błękitnych. Przechwyt Bartosza Sitkowskiego, podanie Mateusza Bochnaka i techniczne uderzenie Dawida Polkowskiego dało gola w 6. minucie. Błękitni przez 12 minut mieli wymarzony wynik. Śląsk II zaatakował niemrawo, ale w 18. minucie ładny rajd Przemysława Bargiela wykończył Filip Michalski i było 1:1.
Śląsk II grał o zwycięstwo i nadal przeważał. Kibice Błękitnych, którzy pojechali do Wrocławia byli coraz bardziej zdenerwowani, ale to, co najgorsze dopiero nadchodziło. W 24. minucie Dawid Polkowski chciał z połowy boiska lobować bramkarza, ale nie był to dobry pomysł.
Prawdziwy dramat wydarzył się osiem minut później. Wychodzący na czystą pozycję Bartosz Boruń był faulowany. Bartosz Sitkowski dostał za to najwyższą możliwą karę, bo bezpośrednią czerwoną kartkę. Rywale mieli rzut karny, który w 34. minucie wykorzystał Szymon Krocz. Uderzył po rękach Tobiasza Weinzettela.
Błękitni przegrywali 1:2 i przez większość meczu musieli radzić sobie w dziesiątkę. Do tego inne wyniki tak się układały, że do utrzymania potrzebowali zwycięstwa, czyli dwóch goli. W 36. minucie strzał Damiana Niedojada obronił Miłosz Tysiak. W dobitce fatalnie spudłował Tomasz Kaczmarek. To niestety obraz ofensywnej indolencji tego sezonu, choć jak się okazało miało być jeszcze gorzej. Przed przerwą dla gospodarzy sytuacji sam na sam nie wykorzystał jeszcze Michalski, a obronił Weinzettel.
Trener Błękitnych postawił wszystko na jedną kartę, wpuszczając od początku drugiej połowy Błażeja Starzyckiego za Michała Cywińskiego. Wymienił też napastnika, bo za Niedojada wszedł Kamil Walków. I to on mógł błyskawicznie odmienić losy meczu. Pierwsza akcja po zmianie stron i Patryk Caliński faulował Walkowa.
Bardzo protestował trener Jarosław Piskorz, bo piłkarz Śląska dostał tylko żółtą kartkę. Szkoleniowiec argumentował, że w podobnej sytuacji w pierwszej połowie wyleciał z boiska Sitkowski, ale sędzia miał zupełnie inne zdanie. W niedawnym meczu ze Skrą "jedenastki" nie wykorzystał Mateusz Bochnak. Tym razem zabrał się za to Dawid Polkowski. Uderzył jednak nad poprzeczką, czym najlepiej podsumował ten koszmar.
Błękitni jeszcze chwilę atakowali. Taka sytuacja wcale ich nie podłamała, ale kolejne trafienia dla gospodarzy wybiły z głowy nadzieję na utrzymanie. Już w 56. minucie po długiej, indywidualnej akcji i golu na 3:1 Przemysława Bargiela było jasne, że cud się nie wydarzy.
Skrzydłowy dołożył jeszcze kolejnego gola, a w 78. minucie asystował do Mateusza Młynarczyka. Nad stadionem przy Oporowskiej przeszła ulewa, która w połączeniu z gradem bramek zatopiła Błękitnych. Ośmioletnia przygoda z II ligą skończyła się w tak fatalny sposób. Zanosiło się na to od dłuższego czasu, choć na aż tak fatalny mecz na koniec na pewno nie. Sędzia nawet nie doliczył dodatkowego czasu, co tylko pokazuje, jaką temperaturę miała końcówka pożegnalnego meczu.
Śląsk II Wrocław - Błękitni Stargard 5:1 (2:1)
0:1 - Dawid Polkowski 6'
1:1 - Filip Michalski 18'
2:1 - Szymon Krocz (k.) 34'
3:1 - Przemysław Bargiel 56'
4:1 - Przemysław Bargiel 69'
5:1 - Mateusz Młynarczyk 78'
Składy:
Śląsk II: Miłosz Tysiak - Igor Maruszak, Patryk Caliński, Maksymilian Trepczyński, Olivier Wypart (67' Natan Wysiński), Mateusz Maćkowiak - Szymon Krocz, Mateusz Młynarczyk, Przemysław Bargiel (83' Oskar Hampel), Bartosz Boruń (82' Paweł Fediuk) - Filip Michalski (67' Grzegorz Kotowicz).
Błękitni: Tobiasz Weinzettel - Aleksander Theus (58' Adrian Kwiatkowski), Daniel Wajsak, Bartłomiej Mruk (64' Jakub Ostrowski), Bartosz Sitkowski - Mateusz Bochnak, Hubert Krawczun, Dawid Polkowski (58' Filip Karmański), Michał Cywiński (46' Błażej Starzycki), Tomasz Kaczmarek - Damian Niedojad (46' Kamil Walków).
Żółte kartki: Boruń, Caliński (Śląsk II) - Kaczmarek, Ostrowski (Błękitni).
Czerwona kartka: Bartosz Sitkowski (32. minuta, Błękitni, za faul taktyczny).
Sędzia: Albert Różycki (Łódź).
Materiał sponsorowany
