Dzisiaj jest: 4.5.2024, imieniny: Floriana, Michała, Moniki

To będzie nowy rywal PGE Spójni Stargard. Powrót po trzech latach

Dodano: 3 lata temu Autor:
Redakcja poleca!

Długo trwała rywalizacja o awans do Energa Basket Ligi.

To będzie nowy rywal PGE Spójni Stargard. Powrót po trzech latach
Zakończyła się w sobotę 22 maja. Po pięciu meczach finał Suzuki I ligi wygrali koszykarze Grupy Sierleccy-Czarnych Słupsk, którzy pokonali Górnika Trans.eu Wałbrzych. Do formalnej finalizacji awansu klub będzie musiał spełnić wymogi licencyjne, lecz w ostatnich latach każdy z tryumfatorów I ligi trafiał do EBL. Trudno spodziewać się żeby tym razem było inaczej.

Słupsk i Stargard minęły się w elicie. Spójnia awansowała po sezonie 2017/2018, a dla Czarnych był to koszmarny sezon, który zakończył się przedwczesnym wycofaniem z rozgrywek i upadkiem klubu. Co ciekawe słupski zespół prowadził wtedy Marek Łukomski, czyli obecny trener PGE Spójni.

Słupsk odbudowę koszykówki zaczął na bazie stowarzyszenia STK Czarni, które wcześniej zajmowało się szkoleniem młodzieży. W 2018 roku dostało "dziką kartę" do I ligi i powoli pięło się w hierarchii. W poprzednim przerwanym przedwcześnie sezonie zostało sklasyfikowane na drugim miejscu, a najlepszy był Górnik Trans.eu Wałbrzych. Wtedy jednak nikt nie spadał z EBL i nie było też awansu. W sezonie 2020/2021 kolejność była odwrotna. Rundę zasadniczą z bilansem 26-4 wygrali słupszczanie, którzy o punkt wyprzedzili swojego finałowego przeciwnika.

W drodze do decydującej batalii pokonali 3:0 Elektrobud-Investment ZB Pruszków i 3:1 Rawlplug Sokół Łańcut. Finał był dziwną rozgrywką, w której obie drużyny wygrywały naprzemiennie. Górnik, jako pierwszy w sezonie wygrał w Słupsku na otwarcie finału (79:67). W drugim meczu przegrał jednak aż 44:105. Na tym poziomie porażka taką różnicą punktów nie miała się prawa wydarzyć.

W Wałbrzychu też był remis i o wszystkim decydował piąty mecz w Słupsku. Goście tylko w drugiej kwarcie byli lepsi (22:13). W trzeciej kwarcie prowadzili nawet 47:40, ale dostali serię 26:3 i po niej się już nie podnieśli. Grupa Sierleccy-Czarni wygrali ostatecznie 83:59. Jakub Musiał zdobył 20 punktów (6/7 z gry i 5/6 z rzutów wolnych). MVP finałów, Dawid Słupiński miał 14 punktów i 11 zbiórek. Błażej Kulikowski również zdobył 14 "oczek".

Co ciekawe w słupskiej ekipie grało dwóch byłych koszykarzy PGE Spójni Stargard. W finałowym meczu Hubert Pabian zdobył 11 punktów i siedem zbiórek, a trzy punkty dołożył Damian Pieloch. W całym sezonie Pabian zdobywał średnio po 11,7 punktu i 6,4 zbiórki, a Pieloch 10,5 punktu. W Górniku Trans.eu 11 punktów rzucił Tomasz Ochońko, który grał w Spójni w sezonie 2011/2012.

Finał Suzuki I ligi:

Grupa Sierleccy-Czarni Słupsk - Górnik Trans.eu Wałbrzych 3:2 (67:79, 105:44, 74:77, 76:52, 83:59)

 
Materiał sponsorowany
Zapisz się do newslettera:
Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celach marketingu usług i produktów partnerów właściciela serwisów.
20. urodziny Niedzielnych Spotkań Historycznych. Fotorelacja