Za tę zbrodnię grozi jej nawet dożywocie.

10 grudnia 2018 r. w Reptowie w gminie Kobylanka doszło do zbrodni, za którą teraz odpowie 68-letnia mieszkanka tej miejscowości. Prokurator Rejonowy w Stargardzie oskarżył ją o usiłowanie zabójstwa męża poprzez zadanie mu kilku ciosów nożem kuchennym. Nie udało jej się zabić męża, ponieważ w porę uciekł on z mieszkania i otrzymał potrzebną pomoc medyczną.

Małżeństwo z Reptowa tego zimowego wieczora oglądali wspólnie telewizję. Gdy mężczyzna oświadczył żonie, że idzie się położyć spać, kobieta poszła do kuchni po nóż kuchenny. Po chwili mężczyzna poczuł uderzenie w okolicę twarzy i zobaczył jak żona trzymając nóż w prawej ręce zadaje mu cios w głowę, a następnie dwa razy w brzuch. Mężczyzna zdołał wstać z fotela i zaczął prosić żonę o darowanie mu życia. Udało mu się uciec do mieszkającej w pobliżu rodziny, skąd wezwał pogotowie ratunkowe.

Podczas ataku ciosy zadane nożem kuchennym spowodowały u mężczyzny rozległą ranę ciętą twarzy w okolicy skroniowo-policzkowej i dwie rany kłute brzucha z wielomiejscowym uszkodzeniem jelita cienkiego, które naraziły na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia oraz naruszyły funkcje narządów jego ciała na okres powyżej 7 dni. Sprawczyni nie przyznała się do zarzucanego jej czynu i złożyła wyjaśnienia. Zastosowano wobec niej tymczasowe aresztowanie. Za usiłowanie zabójstwa grozi jej kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż 8 lat, kara 25 lat pozbawienia wolności albo kara dożywotniego pozbawienia wolności.