Błękitni Stargard w minionym sezonie z 54 strzelonymi golami byli jedną z bardziej ofensywnych drużyn II ligi. Teraz jednak może się to zmienić, bo z drużyny odeszli najlepsi strzelcy.
W środę dowiedzieliśmy się o dwóch kolejnych transferach. Krystian Sanocki oficjalnie związał się z GKS-em Katowice dwuletnim kontraktem z opcją przedłużenia. Do Błękitnych skrzydłowy trafił w 2019 roku. W rundzie wiosennej rozegrał wtedy osiem spotkań i strzelił trzy gole. W następnym sezonie był już podstawowym piłkarzem. Wystąpił w 36 ligowych i pucharowych meczach strzelając osiem bramek.
To kolejny piłkarz, który trafił z Błękitnych do GKS-u Katowice. Rok temu podobną drogę wybrał Grzegorz Rogala, a w styczniu Piotr Kurbiel. GKS zmarnował wielką szansę na awans (powrót) do Fortuna I ligi. W minionym sezonie z 59 punktami zajął trzecią lokatę. W ostatniej kolejce zremisował 1:1 z Resovią, a zwycięstwo wobec porażki Widzewa Łódź dałoby śląskiej ekipie awans. Piłkarze z Katowic nie poradzili sobie również w barażach przegrywając już w półfinale ze Stalą Rzeszów.
Klub zmienia też Patryk Paczuk i tu można mówić o małej niespodziance. Napastnik trafił do Polonii Warszawa, o czym poinformował III-ligowy klub. W 35 ligowych i pucharowych meczach minionego sezonu Patryk Paczuk dziewięciokrotnie wpisał się na listę strzelców.
W minionym sezonie Polonia rozegrała 19 spotkań. Zdobyła w nich tylko 17 punktów, co dało 17. miejsce. Rozgrywki III ligi zostały jednak przedwcześnie zakończone ze względu na pandemię. Dlatego podobnie, jak w niższych ligach nie było spadkowiczów.
Teraz Czarne Koszule mają ambitne plany, a właścicielem zasłużonego klubu kilka miesięcy temu został Gregoire Nitot. Działający w branży informatycznej Francuz mieszka od wielu lat w Polsce i w perspektywie kilku sezonów chciałby wprowadzić Polonię na najwyższy poziom.
Do tego na testach w I-ligowym Stomilu Olsztyn jest Hubert Sadowski. Obrońca był ostatnio wypożyczony do Błękitnych z Pogoni Szczecin.
Do Raduni Stężyca wcześniej przeniósł się Wojciech Fadecki. Skrzydłowy zadebiutował już w nowym zespole. Na inaugurację III ligi jego drużyna wygrała 1:0 z Gwardią Koszalin, a Fadecki spędził na boisku 82 minuty.
W środę dowiedzieliśmy się o dwóch kolejnych transferach. Krystian Sanocki oficjalnie związał się z GKS-em Katowice dwuletnim kontraktem z opcją przedłużenia. Do Błękitnych skrzydłowy trafił w 2019 roku. W rundzie wiosennej rozegrał wtedy osiem spotkań i strzelił trzy gole. W następnym sezonie był już podstawowym piłkarzem. Wystąpił w 36 ligowych i pucharowych meczach strzelając osiem bramek.
To kolejny piłkarz, który trafił z Błękitnych do GKS-u Katowice. Rok temu podobną drogę wybrał Grzegorz Rogala, a w styczniu Piotr Kurbiel. GKS zmarnował wielką szansę na awans (powrót) do Fortuna I ligi. W minionym sezonie z 59 punktami zajął trzecią lokatę. W ostatniej kolejce zremisował 1:1 z Resovią, a zwycięstwo wobec porażki Widzewa Łódź dałoby śląskiej ekipie awans. Piłkarze z Katowic nie poradzili sobie również w barażach przegrywając już w półfinale ze Stalą Rzeszów.
Klub zmienia też Patryk Paczuk i tu można mówić o małej niespodziance. Napastnik trafił do Polonii Warszawa, o czym poinformował III-ligowy klub. W 35 ligowych i pucharowych meczach minionego sezonu Patryk Paczuk dziewięciokrotnie wpisał się na listę strzelców.
W minionym sezonie Polonia rozegrała 19 spotkań. Zdobyła w nich tylko 17 punktów, co dało 17. miejsce. Rozgrywki III ligi zostały jednak przedwcześnie zakończone ze względu na pandemię. Dlatego podobnie, jak w niższych ligach nie było spadkowiczów.
Teraz Czarne Koszule mają ambitne plany, a właścicielem zasłużonego klubu kilka miesięcy temu został Gregoire Nitot. Działający w branży informatycznej Francuz mieszka od wielu lat w Polsce i w perspektywie kilku sezonów chciałby wprowadzić Polonię na najwyższy poziom.
Do tego na testach w I-ligowym Stomilu Olsztyn jest Hubert Sadowski. Obrońca był ostatnio wypożyczony do Błękitnych z Pogoni Szczecin.
Do Raduni Stężyca wcześniej przeniósł się Wojciech Fadecki. Skrzydłowy zadebiutował już w nowym zespole. Na inaugurację III ligi jego drużyna wygrała 1:0 z Gwardią Koszalin, a Fadecki spędził na boisku 82 minuty.
Materiał sponsorowany