W miniony weekend z czołowej piątki wygrał tylko GKS Katowice. Błękitni Stargard natomiast po zwycięstwie 3:1 nad Gryfem Wejherowo awansowali na szóstą lokatę. Bronić tej pozycji będą w środowym pojedynku z Bytovią Bytów. Początek o godz. 17:00. Miejmy nadzieję, że to ostatni mecz w tym sezonie, jaki na stadionie przy ulicy Ceglanej odbędzie się bez publiczności.
Błękitni wyprzedzili najbliższego przeciwnika o punkt, bo Bytovia przegrała 1:2 z Pogonią Siedlce. Spadkowicz z Fortuna I ligi na wyjazdach zdobył 10 punktów wygrywając dwa z 12 spotkań. Gorszy pod tym względem jest tylko gryf Wejherowo. Dla porównania Błękitni odnieśli w sobotę czwarte wyjazdowe zwycięstwo i na obcych stadionach uzyskali 15 oczek.
Bytovia po wznowieniu rozgrywek przełamała wyjazdową niemoc wygrywając w Pruszkowie 2:0. W dwóch kolejnych meczach (z Gryfem i Pogonią) zdobyła jednak tylko punkt i straciła miejsce w czołowej szóstce. Błękitni wiosną jeszcze nie przegrali, a w czerwcu uzyskali siedem na dziewięć możliwych punktów. W tabeli uwzględniającej ten okres ustępują tylko bezbłędnej Skrze Częstochowa.
Stargardzianie w czerwcu strzelili osiem bramek, co jest najlepszym wynikiem spośród wszystkich II-ligowców. Chłodząc nastroje trzeba jednak dodać, że mierzyli się z zespołami, które w trzech kolejkach nie odniosły żadnego zwycięstwa. To już znak, że akurat ci rywale nie rozpoczęli czerwcowego maratonu w najlepszej formie. Trudniejsze mogą być najbliższe dwa spotkania, ale oczywiście apetyty są duże.
- Bytovia jest wymagającym przeciwnikiem, ale liczymy na trzy punkty. Tym bardziej, że gramy u siebie. Będziemy walczyć o zwycięstwo. Mam nadzieję, że się uda - mówi ofensywny piłkarz Błękitnych, Paweł Łysiak.
Stargardzianie mają za co się rewanżować. W pierwszej rundzie stracili punkt w ostatniej chwili. Bytovia zwyciężyła 1:0 po trafieniu z rzutu karnego w doliczonym czasie gry. Generalnie jest to rywal, który nie leży naszej drużynie od wielu lat i czas to zmienić.
Stawką meczu jest miejsce w czołowej szóstce. O podium w klasyfikacji strzelców powalczą natomiast Wojciech Fadecki i Karol Czubak. Po sobotnim dublecie z 13 trafieniami na trzecie miejsce przesunął się kapitan Błękitnych. Napastnik Bytovii strzelił 12 goli. Lepsi od nich są tylko Michał Bednarski z Górnika Polkowice (17) i Marcin Robak z Widzewa (16).
Do składu po pauzie za kartki powróci Hubert Sadowski. W środę odpoczną natomiast Marcin Gawron i Jakub Ostrowski. Uważać na napomnienia powinni Krystian Sanocki, Bartosz Sitkowski i Jakub Szrek.
Błękitni Stargard - Bytovia Bytów / środa 17.06.2020 godz. 17:00.
Sędzia: Szymon Lizak (Poznań).
Błękitni wyprzedzili najbliższego przeciwnika o punkt, bo Bytovia przegrała 1:2 z Pogonią Siedlce. Spadkowicz z Fortuna I ligi na wyjazdach zdobył 10 punktów wygrywając dwa z 12 spotkań. Gorszy pod tym względem jest tylko gryf Wejherowo. Dla porównania Błękitni odnieśli w sobotę czwarte wyjazdowe zwycięstwo i na obcych stadionach uzyskali 15 oczek.
Bytovia po wznowieniu rozgrywek przełamała wyjazdową niemoc wygrywając w Pruszkowie 2:0. W dwóch kolejnych meczach (z Gryfem i Pogonią) zdobyła jednak tylko punkt i straciła miejsce w czołowej szóstce. Błękitni wiosną jeszcze nie przegrali, a w czerwcu uzyskali siedem na dziewięć możliwych punktów. W tabeli uwzględniającej ten okres ustępują tylko bezbłędnej Skrze Częstochowa.
Stargardzianie w czerwcu strzelili osiem bramek, co jest najlepszym wynikiem spośród wszystkich II-ligowców. Chłodząc nastroje trzeba jednak dodać, że mierzyli się z zespołami, które w trzech kolejkach nie odniosły żadnego zwycięstwa. To już znak, że akurat ci rywale nie rozpoczęli czerwcowego maratonu w najlepszej formie. Trudniejsze mogą być najbliższe dwa spotkania, ale oczywiście apetyty są duże.
- Bytovia jest wymagającym przeciwnikiem, ale liczymy na trzy punkty. Tym bardziej, że gramy u siebie. Będziemy walczyć o zwycięstwo. Mam nadzieję, że się uda - mówi ofensywny piłkarz Błękitnych, Paweł Łysiak.
Stargardzianie mają za co się rewanżować. W pierwszej rundzie stracili punkt w ostatniej chwili. Bytovia zwyciężyła 1:0 po trafieniu z rzutu karnego w doliczonym czasie gry. Generalnie jest to rywal, który nie leży naszej drużynie od wielu lat i czas to zmienić.
Stawką meczu jest miejsce w czołowej szóstce. O podium w klasyfikacji strzelców powalczą natomiast Wojciech Fadecki i Karol Czubak. Po sobotnim dublecie z 13 trafieniami na trzecie miejsce przesunął się kapitan Błękitnych. Napastnik Bytovii strzelił 12 goli. Lepsi od nich są tylko Michał Bednarski z Górnika Polkowice (17) i Marcin Robak z Widzewa (16).
Do składu po pauzie za kartki powróci Hubert Sadowski. W środę odpoczną natomiast Marcin Gawron i Jakub Ostrowski. Uważać na napomnienia powinni Krystian Sanocki, Bartosz Sitkowski i Jakub Szrek.
Błękitni Stargard - Bytovia Bytów / środa 17.06.2020 godz. 17:00.
Sędzia: Szymon Lizak (Poznań).
Materiał sponsorowany
