Dzisiaj jest: 26.4.2024, imieniny: Marii, Marzeny, Ryszarda

Indolencja czy głupota? Zorganizowali chrzciny z podwyższonym ryzykiem!

Dodano: 4 lata temu Autor:

Pomimo obowiązujących ograniczeń dotyczących zgromadzeń, urządzili sobie imprezę.

Indolencja czy głupota? Zorganizowali chrzciny z podwyższonym ryzykiem!

W lokalu. Na kilkanaście osób. Nie wiadomo czy chcieli wspólnie świętować czy stać się kolejnym ogniskiem zarażeń koronawirusem. Zamiast maksymalnych 5000 złotych dostali skromne mandaty. Czy niektórzy mogą więcej?

To jeszcze indolencja czy już może głupota wywołana niebezpiecznym „bo ja muszę i koniec, kropka”? A może niektórym wolno więcej niż innym? W dobie panującej epidemii odpowiedzialność społeczna i zachowanie szczególnych zasad ostrożności (w tym nie gromadzenia się) to kluczowe elementy do ograniczenia rozprzestrzeniania się śmiertelnego zagrożenia. Niestety wciąż wiele osób ma to mówiąc kolokwialnie „gdzieś”.

Sytuacja miała miejsce w Środzie Wielkopolskiej, gdzie rodzina postanowiła urządzić sobie chrzciny. W sobotę po południu policja otrzymała zgłoszenie o imprezie w restauracji w centrum miasta. Na miejscu zastali 16 gości oraz właściciela lokalu. Wszystkim wystawiono mandaty - po 100 złotych na każdego uczestnika imprezy.

Policja otrzymała narzędzia do karania za takie zachowania, a rząd nie raz hucznie wspominał i wysokich karach za niedostosowanie się do bieżącej sytuacji i narażanie innych. Z taką sytuacją mieliśmy do czynienia tutaj. Niestety zakończyło się to skromnym 100 zł/osobę za skrajną nieodpowiedzialność i lekceważenie zdrowia innych obywateli, chociaż możliwa kara to aż 5000 zł.

Dopóki nie posypią się najwyższe kary z możliwych, dopóty takie sytuacje będą się powtarzać, zwłaszcza wśród bardziej majętnych obywateli, dla których mandat 100 zł to drobne w domowym budżecie.

Jak widać wciąż mentalność wielu obywateli jest niedostosowana do bieżącej sytuacji. Szkoda tylko, że za takie występki najczęściej zdrowiem zapłacą inni przypadkowi ludzie.

Minister Zdrowia poinformował, że obecnie obowiązujące restrykcje nie wystarczają, dlatego rząd zastanawia się nad kolejnymi ograniczeniami, mającymi jeszcze bardziej zachęcić czy nawet zmusić obywateli do przesiadywania w domach i ograniczenia wychodzenia do absolutnego minimum.

Zapisz się do newslettera:
Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celach marketingu usług i produktów partnerów właściciela serwisów.
20. urodziny Niedzielnych Spotkań Historycznych. Fotorelacja