Pierwsza edycja tej wyjątkowej imprezy, nawiązującej do tradycji jazzowych Stargardu, odbyła się w 2013 roku. Mieszkańcy powiatu rozkochali się w muzyce jazzowej, a koncert inauguracyjny stał się nie tylko tradycją, ale też małym świętem miłośników brzmień w metrum na cztery czwarte.
W jazzowe klimaty w tym roku wprowadzała stargardzian Dorota Miśkiewicz wraz z zespołem.
Znana szerokiej publiczności z goszczących w rozgłośniach radiowych piosenek „Magda proszę”, czy „Budzić się i zasypiać (z tobą)” wokalistka, komponuje wykonywane przez siebie utwory, jest też autorką części tekstów swoich piosenek.
Wśród wykonywanych w czasie koncertu utworów, oczywiście znalazł się jeden ze znanych publiczności, ale artystka zaprezentowała się w bardzo różnorodnym repertuarze. Ogromne wrażenie na widowni wywarła piosenka z ostatniej płyty Doroty Miśkiewicz „Piano.pl”, do której zaprosiła czołówkę jazzujących pianistów, w czasie koncertu przy akompaniamencie Tomasza Kałwaka zaśpiewała niezwykły utwór „Pragnę być jeziorem”.
Pojawiła się również piosenka rodem z Serbii, napisana przez Wojciecha Młynarskiego do wspólnej kompozycji Doroty Miśkiewicz i Marka Napiórkowskiego „Samba z kalendarza” i zabawne piosenki w ciekawych aranżacjach, przywołujące klimaty afrykańskie, śląskie czy rodem z Chin.
Zafascynowana publiczność nie chciała wypuścić artystów ze sceny.
A to przecież dopiero początek, bo Jesienny Jazz to właściwie trzy koncerty.
Drugiego dnia, tradycyjnie przed koncertem gwiazdy prowadzącej warsztaty w szkole muzycznej, prezentowali się młodzi stargardzcy jazzmeni. Koncert rozpoczął Marcin Momot, wykonując brawurowo utwór z towarzyszeniem muzyków z zespołu Anka Koziel Kwartet. Kolejno zaprezentowały się wokalistki: Hania, której na fortepianie towarzyszył Igor, Zosia i Eryka, którym akompaniowała Kinga oraz Maja. Widownia zgromadzona w sali koncertowej szkoły muzycznej, miała również okazję podziwiać młodych perkusistów grających na nietuzinkowych instrumentach.
Instruktorka warsztatowa, Anka Koziel nie mogła się nachwalić młodych muzyków, a Żaneta Bartosiewicz prezes Stowarzyszenia Pro – Arte, współorganizatora warsztatów jazzowych podkreślała, że zapraszani w roli instruktorów muzycy z zagranicy, dają ich uczestnikom możliwość podnoszenia umiejętności wokalnych i pracy z instrumentami, ale również pozwalają sprawdzić znajomość języka angielskiego w praktyce.
Zwieńczeniem tegorocznego spotkania z muzyką jazzową było spotkanie z wątkami nie tylko jazzowymi, ale też bluesowymi i soulowymi w muzyce Anka Koziel Kwartet.
Wykładająca śpiew jazzowy w Królewskim Konserwatorium w Hadze Anka Koziel, z towarzyszącymi jej muzykami wywarli na publiczności niezatarte wrażenie. W programie koncertu znalazła się tytułowa piosenka z najnowszej płyty, kompozycje Chopina w aranżacjach i z tekstami wokalistki oraz własne utwory, z których publiczność dowiadywała się kolejno, że artystka lubi wiosenne burze, górskie lasy, Holandię i inspiracje Chopinem.
Stargardzianie wyposażeni w takie piękne wątki muzyczne do nucenia, z pewnością łatwo przejdą, przez nawet najbardziej słotną jesień.
Żródło foto z koncertu Doroty Miśkiewicz: Powiat Stargardzki
Galeria zdjęć z drugiego dnia Jesiennego Jazzu w PSM - TUTAJ
Tu jesteś:
- Wiadomości
- Kultura i rozrywka
- Już siódmą jesień Stargardzianom umila jazz.