W środę Biało-Czerwoni pokonali wysoko Wybrzeże Kości Słoniowej 80:63. Ten mecz miał znaczenie, bo do drugiej rundy grupowej będzie liczył się bilans ze wszystkich rozegranych już spotkań.
Nasi koszykarze tradycyjnie przegrali pierwszą kwartę. Podobnie było w dwóch wcześniejszych meczach. W środę tracili do rywala cztery punkty (20:24). Lepiej reprezentacja Polski poradziła sobie w kolejnej części. Nie wykorzystała jednak do końca swoich szans wygrywając ten fragment tylko 16:8.
Trener Mike Taylor stosował szerszą rotację. Swoje szanse dostali nie tylko młodzi Aleksander Balcerowski (osiem punktów i 6 zbiórek) i Dominik Olejniczak, ale również Karol Gruszecki, który nie grał z Chinami. Najlepszym strzelcem pierwszej połowy był jednak Adam Waczyński. Kapitan trafił dwie trójki i miał na swoim koncie dziewięć punktów.
Rotacja była potrzebna, bo ten mecz odbył się niespełna 48 godzin po wyczerpującym spotkaniu z Chinami. Przewaga nad Wybrzeżem Kości Słoniowej urosła dopiero w czwartej kwarcie. Drużyna z Afryki przez 30 minut była równorzędnym przeciwnikiem, ale wynik końcowy jest bardzo korzystny. Ostatnia część mogła się również podobać. Długie, cierpliwe i skuteczne akcje wybijały rywalom argumenty.
W środę liderem Biało-Czerwonych był Adam Waczyński. Zdobył 16 punktów i rozdał sześć asyst. Trafił 6/7 prób z gry w tym wszystkie trzy z dystansu. W końcu skuteczny był również Damian Kulig - 14 punktów i siedem zbiórek. Mateusz Ponitka dołożył 12 oczek trafiając 5/8 rzutów z gry. Dla rywali 23 punkty zdobył Charles Abouo (10/16 z gry).
Co dalej? W drugiej rundzie Grupa A połączy się z Grupą B. Rywalami Polski będą na pewno Rosja i Argentyna. Mecze odbędą się w piątek i w niedzielę, ale ich terminarz nie jest jeszcze znany. Zależy od rozstrzygnięcia bezpośredniego starcia Rosji z Argentyną, a wpływ na godziny spotkań ma mecz Chin z Wenezuelą. Jeżeli gospodarze wygrają i awansują do drugiej rundy to prawdopodobnie oni będą grać swoje mecze o 14:00, a Polska o 10:00.
Do ćwierćfinału awansują dwa zespoły. Po pierwszej fazie grupowej Polska oraz Rosja lub Argentyna będą miały komplet trzech zwycięstw. Na pewno trzeba będzie jeszcze coś wygrać, ale jedno zwycięstwo może już wystarczyć.
Wybrzeże Kości Słoniowej - Polska 63:80 (24:20, 8:16, 17:19, 14:25)
Nasi koszykarze tradycyjnie przegrali pierwszą kwartę. Podobnie było w dwóch wcześniejszych meczach. W środę tracili do rywala cztery punkty (20:24). Lepiej reprezentacja Polski poradziła sobie w kolejnej części. Nie wykorzystała jednak do końca swoich szans wygrywając ten fragment tylko 16:8.
Trener Mike Taylor stosował szerszą rotację. Swoje szanse dostali nie tylko młodzi Aleksander Balcerowski (osiem punktów i 6 zbiórek) i Dominik Olejniczak, ale również Karol Gruszecki, który nie grał z Chinami. Najlepszym strzelcem pierwszej połowy był jednak Adam Waczyński. Kapitan trafił dwie trójki i miał na swoim koncie dziewięć punktów.
Rotacja była potrzebna, bo ten mecz odbył się niespełna 48 godzin po wyczerpującym spotkaniu z Chinami. Przewaga nad Wybrzeżem Kości Słoniowej urosła dopiero w czwartej kwarcie. Drużyna z Afryki przez 30 minut była równorzędnym przeciwnikiem, ale wynik końcowy jest bardzo korzystny. Ostatnia część mogła się również podobać. Długie, cierpliwe i skuteczne akcje wybijały rywalom argumenty.
W środę liderem Biało-Czerwonych był Adam Waczyński. Zdobył 16 punktów i rozdał sześć asyst. Trafił 6/7 prób z gry w tym wszystkie trzy z dystansu. W końcu skuteczny był również Damian Kulig - 14 punktów i siedem zbiórek. Mateusz Ponitka dołożył 12 oczek trafiając 5/8 rzutów z gry. Dla rywali 23 punkty zdobył Charles Abouo (10/16 z gry).
Co dalej? W drugiej rundzie Grupa A połączy się z Grupą B. Rywalami Polski będą na pewno Rosja i Argentyna. Mecze odbędą się w piątek i w niedzielę, ale ich terminarz nie jest jeszcze znany. Zależy od rozstrzygnięcia bezpośredniego starcia Rosji z Argentyną, a wpływ na godziny spotkań ma mecz Chin z Wenezuelą. Jeżeli gospodarze wygrają i awansują do drugiej rundy to prawdopodobnie oni będą grać swoje mecze o 14:00, a Polska o 10:00.
Do ćwierćfinału awansują dwa zespoły. Po pierwszej fazie grupowej Polska oraz Rosja lub Argentyna będą miały komplet trzech zwycięstw. Na pewno trzeba będzie jeszcze coś wygrać, ale jedno zwycięstwo może już wystarczyć.
Wybrzeże Kości Słoniowej - Polska 63:80 (24:20, 8:16, 17:19, 14:25)
Materiał sponsorowany