Na piątkowy wieczór Kino SCK przygotowało seans w kinie plenerowym. Tradycyjnie przed seansem prezenter stargardzkiej rozgłośni radiowej przeprowadził krótki konkurs, tym razem pytania dotyczyły stargardzkich zabytków, a zwycięzcy wzbogacili się o kosmetyki i bilety na różne wydarzenia kulturalne w naszym mieście. Jednym ze sponsorów nagród jest nasz portal.
A na ekranie można było zobaczyć wspaniałą komedię „Moje Wielkie Greckie Wesele 2”.
Po kilkunastu latach od ślubu Touli i Iana ich córka wybiera się na studia. Rodzina chce mieć wpływ na wybór uczelni. Zresztą ta rodzina kolegialnie próbuje mieć wpływ na wszystkie decyzje zapadające wśród krewnych, są wszędzie i to niestety za każdym razem w komplecie.
Film powinni obejrzeć wszyscy, którzy nie są zadowoleni ze swojej rodziny. Nie rozwiąże to problemów oczywiście, ale może kiedy kolejny raz przy świątecznym stole jakaś zatroskana ciocia czy babci zapyta o datę ślubu lub zasugeruje konieczność powiększenia rodziny, łatwiej będzie się z tego śmiać.
W sobotę Teatr Letni zamienił się w parkiet, na którym wirowali w tańcu stargardzianie. Zabawa przy muzyce na żywo przy Baszcie Morze Czerwone z zespołem Fenix, jest już tradycją COOLturalnych Wakacji. I tradycyjnie mieszkańcy miasta bawią się podczas fajfów wspaniale.
Niedzielny wieczór uświetnił stargardzianom poznański zespół Ahawa. Nazwa zespołu w tłumaczeniu z języka hebrajskiego oznacza „Miłość”.
Zespół w składzie:
Elżbieta Kałuża, wokalistka, aranżerka,
Barbara Kucharska, flecistka,
Paweł Łysiak, wokalista i perkusista,
Łukasz Reissing, gitarzysta
zagrał utwory inspirowane muzyką żydowską i gospel oraz tekstami biblijnymi.
Już w czwartek można wypatrywać cyklu „Lato w mieście”, w którym informujemy stargardzian o wydarzeniach zaplanowanych na weekend i propozycjach kina SCK.
Do zobaczenia.
A na ekranie można było zobaczyć wspaniałą komedię „Moje Wielkie Greckie Wesele 2”.
Po kilkunastu latach od ślubu Touli i Iana ich córka wybiera się na studia. Rodzina chce mieć wpływ na wybór uczelni. Zresztą ta rodzina kolegialnie próbuje mieć wpływ na wszystkie decyzje zapadające wśród krewnych, są wszędzie i to niestety za każdym razem w komplecie.
Film powinni obejrzeć wszyscy, którzy nie są zadowoleni ze swojej rodziny. Nie rozwiąże to problemów oczywiście, ale może kiedy kolejny raz przy świątecznym stole jakaś zatroskana ciocia czy babci zapyta o datę ślubu lub zasugeruje konieczność powiększenia rodziny, łatwiej będzie się z tego śmiać.
W sobotę Teatr Letni zamienił się w parkiet, na którym wirowali w tańcu stargardzianie. Zabawa przy muzyce na żywo przy Baszcie Morze Czerwone z zespołem Fenix, jest już tradycją COOLturalnych Wakacji. I tradycyjnie mieszkańcy miasta bawią się podczas fajfów wspaniale.
Niedzielny wieczór uświetnił stargardzianom poznański zespół Ahawa. Nazwa zespołu w tłumaczeniu z języka hebrajskiego oznacza „Miłość”.
Zespół w składzie:
Elżbieta Kałuża, wokalistka, aranżerka,
Barbara Kucharska, flecistka,
Paweł Łysiak, wokalista i perkusista,
Łukasz Reissing, gitarzysta
zagrał utwory inspirowane muzyką żydowską i gospel oraz tekstami biblijnymi.
Już w czwartek można wypatrywać cyklu „Lato w mieście”, w którym informujemy stargardzian o wydarzeniach zaplanowanych na weekend i propozycjach kina SCK.
Do zobaczenia.
Materiał sponsorowany