Marcin Parzybut mówi o sobie: entuzjasta fotografii cyfrowej i dodaje że fotografuje „od zawsze”. Pierwszy aparat Smiena 8M był prezentem komunijnym. W szkole średniej należał do kółka fotograficznego i to było pierwsze poważniejsze spotkanie z fotografią, technikami fotograficznymi i samodzielnym wywoływaniem zdjęć. 4 lata temu zainspirowany przez wujka i zachęcany przez kolegę, który jest leśnikiem i fotografem przyrody, powrócił do młodzieńczej pasji.
Pan Marcin fotografuje zarówno zabytki jak i wschody czy zachody słońca. Od niedawna zajął się również portretami jak mówi, jest to temat bardzo wymagający i trudny, może właśnie dlatego tak interesujący. Najwięcej satysfakcji przynosi mu jednak fotografia przyrodnicza, a w szczególności podglądanie dzikich zwierząt w ich naturalnym środowisku. Ulubionym tematem są jelenie i ptaki. Prezentowany w Książnicy fotoobraz należy właśnie do ulubionej przez autora tematyki.
Pasje Pana Marcina nie ograniczają się wyłącznie do fotografii i „bezkrwawych łowów”. Interesuje się również historią Księstwa Pomorskiego, pracuje nad połączeniem obu tych pasji i realizacją projektu fotograficznego związanego z tym okresem historycznym. Z uwagi na pracę zawodową i ograniczenia czasowe, „realizację odłożę chyba na czasy, kiedy będę już na emeryturze” - planuje.
Marcin Parzybut jest członkiem Stargardzkiego Stowarzyszenia Miłośników Sztuk Plastycznych „BRAMA”.
Kopię prezentowanej w Galerii Jednego Obrazu fotografii będzie można również podziwiać w bramie wejściowej przy ulicy Mickiewicza 1B. W tej chwili jest tam jeszcze eksponowany obraz Jadwigi Kruży „Pierwsze róże”, jeśli ktoś nie widział w Książnicowej Galerii Jednego Obrazu, ma ostatnią okazję.
Tu jesteś:
- Wiadomości
- Kultura i rozrywka
- Fotografie z natury i pasji