Dodano: 6 lat temu
Autor:
J.J.
Redakcja poleca!
Widzowie już od pierwszych taktów byli oczarowani grą orkiestry dyrygowanej przez Władimira Iwanciwa.
Orkiestra Camerata Stargard w drugim tegorocznym koncercie zagrała utwory wybitnych kompozytorów, a wspólnym mianownikiem wybranych utworów są instrumenty smyczkowe.
W czasie koncertu stargardzcy melomani usłyszeli:
Serenadę e-moll op. 20 na orkiestrę smyczkową Edwarda Elgara,
Rondo A-dur na skrzypce i orkiestrę smyczkową Franza Schuberta,
Divertimento concertante na skrzypce i orkiestrę smyczkową Feliksa Janiewicza - transkrypcję utworu opracował Władysław Słowiński,
Simple symphony op. 4 na orkiestrę smyczkową Benjamina Brittena.
Solowe partie na skrzypcach zagrał wybitny polski wirtuoz, kameralista i koncertmistrz Jan Stanienda.
Jan Stanienda ukończył studia w Akademii Muzycznej im. Fryderyka Chopina w Warszawie w klasie prof. Krzysztofa Jackowicza. Gość specjalny koncertu gra u boku najwybitniejszych muzyków, występuje na całym świecie, zdobywa nagrody i wyróżnienia na konkursach organizowanych na wszystkich kontynentach, nagrywa utwory dla radia, telewizji i firm płytowych.
Mistrzowska gra gwiazdy wieczoru i niepowtarzalna relacja nawiązywana w trakcie utworu z orkiestrą na długo pozostaną w pamięci stargardzkiej publiczności.
Na kolejny koncert Orkiestra Camerata Stargard zaprasza już za miesiąc, 24 marca.