Na ekranie zostanie wyświetlony film pt. „Jeszcze dzień życia”.
Film w reżyserii Damiana Nenowa i Raula de la Fuente swoją premierę miał w maju 2018 roku, w kinach gości od listopada, już został nominowany do Europejskiej Nagrody Filmowej: Najlepszy film animowany.
Temat filmu jest uniwersalny: reporter jedzie na front, próbując ustalić prawdę o przebiegu wojny. W tym przypadku jest to Ryszard Kapuściński w 1975 roku w Angoli, gdzie rozstrzygają się losy całej Afryki. Czy rzeczywiście granicę szturmują bataliony RPA wspierane przez CIA? - oto pytanie, które spędza mu sen z powiek. Czy powinien poinformować świat o swoich odkryciach i wziąć pod uwagę, jak zmienią one przebieg konfliktu? To z kolei kwestia kluczowa dla filmu - aktualna również dziś, nawet jeśli zamiast maszyny do pisania i teleksu reporterzy wojenni używają telefonów satelitarnych i Twittera.
„Jeszcze dzień życia” jest bardzo wartościowym obrazem o historii reportażu. Jest też hybrydą animowano-dokumentalną, bo twórcy odnajdują bohaterów książki Kapuścińskiego wydanej po raz pierwszy w 1976 roku i przeprowadzają z nimi wywiady. Najciekawszą postacią jest Farusco – portugalski żołnierz, który pod wpływem tego, co ujrzał w Angoli, przeszedł na stronę wroga i poprowadził armię żołnierzy na południowym froncie. Wielu walczących miało zaledwie po 12 lat, płacono im jedzeniem, a pieniędzmi tylko gdy wygrali starcie - prawie bezbronni. Farusco sam stracił syna na skutek zemsty wrogich oddziałów i opowiada o tym w bardzo poruszający sposób.
Sceny śmierci zrealizowane w komiksowej animacji pozostawiają widzów obojętnymi na grozę sytuacji. Mocny za to staje się widok jaskrawo kolorowego świerszcza konającego w ognisku, który puentuje palenie zwłok ofiar, stosów ciał oblanych benzyną. Może więc film uświadamia, jak bardzo spowszedniały nam obrazy ekstremalnej przemocy.
Wychodząc z kina, widzowie będą chcieli wrócić do genialnych książek Kapuścińskiego, przeczytać je na nowo albo po raz pierwszy.
W koprodukcji bułgarsko-węgiersko-polsko-niemiecko-hiszpańskiej zagrali: Mirosław Haniszewski, Vergil Smith, Tomasz Ziętek, Olga Bołądź, Rafał Fudalej.
Film wart obejrzenia, SCK zaprasza w czwartek o 18:30. Bilety w cenie 10,00 zł można jeszcze rezerwować na stronie internetowej: tutaj lub dokonać zakupu w kasie kina.
Tu jesteś:
- Wiadomości
- Kultura i rozrywka
- Czwartkowe Spotkania Klubu Filmowego ? Jeszcze dzień życia
