W czwartek w towarzyskim spotkaniu Biało-Czerwoni przegrali w Gdańsku z Czechami 0:1. To była trzecia porażka z rzędu. Zespół prowadzony przez nowego selekcjonera w pięciu spotkaniach nie odniósł zwycięstwa. Cały 2018 rok nie był udany, o czym świadczą tylko trzy zwycięstwa w 12 meczach. Będzie oczywiście jeszcze szansa na poprawę tego bilansu 20 listopada w spotkaniu kończącym Ligę Narodów. Trudno jednak się spodziewać dobrego meczu, a tym bardziej dobrego wyniku w wyjazdowym pojedynku z Portugalią.
Zwykle po takim spotkaniu dyżurnymi formułkami były stwierdzenia, że to tylko mecz towarzyski i wynik nie był najważniejszy. Teraz to jednak nie jest prawdą. Selekcjoner bardzo chciał zwyciężyć. Zakończył eksperymenty z ustawieniami taktycznymi. Nie sprawdzał - nawet w krótkim wymiarze czasowym - żadnych debiutantów, w tym powołanych Adama Buksy i Huberta Matyni z Pogoni Szczecin. Owszem skład obrony był eksperymentalny, ale wynikał on z sytuacji kadrowej spowodowanej kontuzjami.
Czesi zwietrzyli szansę na korzystny wynik i od początku zaatakowali. Choć nie jest to tak mocny zespół, jak jeszcze kilka lat temu, to na tle reprezentacji Polski wyglądał bardzo dobrze. Goście w kilka początkowych minut oddali cztery strzały. W pierwszej połowie mieli zdecydowanie więcej z gry. Polacy chaotycznymi i szarpanymi akcjami próbowali od czasu do czasu konstruować jakieś ataki.
Rywale udokumentowali przewagę w 52. Minucie. Jan Bednarek nie poradził sobie z Patrickiem Schickiem. Jego strzał dobił Jakub Jankto. Cztery minuty później powinien wyrównać Robert Lewandowski, ale kilka metrów przed pustą bramką nie trafił w piłkę. Kapitan reprezentacji Polski miał jeszcze szansę w 90. minucie, ale jego uderzenie z rzutu wolnego obronił Jiri Pavlenka.
Po straconym golu Polacy zaatakowali trochę odważniej, ale nadal nie mieli pomysłu na rozmontowanie obrony rywala. Czesi chwilowo dali się zdominować jednak gdy odpowiedzieli to tylko interwencja Skorupskiego sprawiła, że nie skończyło się wyższą porażką.
Polska - Czechy 0:1 (0:0)
0:1 - Jakub Jankto 52’
Tu jesteś:
- Wiadomości
- Sport
- Polska - Czechy: Fatalny mecz podsumowaniem fatalnego roku
