Dzisiaj jest: 29.9.2024, imieniny: Michaliny, Michała, Rafała

Anwil - Spójnia: Beniaminek z wizytą w Hali Mistrzów

Dodano: 6 lat temu Autor:
Redakcja poleca!

Niezwykle trudne zadanie czeka w piątkowym meczu 5. kolejki Energa Basket Ligi koszykarzy Spójni Stargard.

Anwil - Spójnia: Beniaminek z wizytą w Hali Mistrzów
Materiał sponsorowany
Niezwykle trudne zadanie czeka w piątkowym meczu 5. kolejki Energa Basket Ligi koszykarzy Spójni Stargard.

Beniaminek zmierzy się z mistrzem Polski. Anwil zdobył tytuł po 15 latach oczekiwań. Na wyjazd do Włocławka szykuje się grupa stargardzkich kibiców. Podobnie, jak drużynę czeka ich trudne wyzwanie, bo fani Anwilu wypełniający niemal w całości trybuny Hali Mistrzów (tak nazywa się obiekt) na każdym spotkaniu tworzą gorącą atmosferę. Za swoją drużyną jeżdżą również na wszystkie mecze, w tym te w Lidze Mistrzów.

W Europie podobnie, jak w EBL Anwil ma bilans 2-2. Za te mecze drużynie Igora Milicicia należą się pochwały. We wtorek pokonali na wyjeździe wicemistrza Niemiec MHP Riesen Ludwigsburg 93:85. Wcześniej po dogrywce ulegli włoskiemu Sidigasowi Avellino. W Ludwigsburgu 26 punktów zdobył Chase Simon, a 16 Michał Michalak. Kamil Łączyński rozdał 14 asyst. Kapitan Anwilu gra pomimo kłopotów ze zdrowiem. Pauzuje natomiast inny rozgrywający - Wladimir Mihailović.

W ostatnim ligowym meczu Anwil przegrał z Polskim Cukrem Toruń 76:79. Aktualnie Rottweilery plasują się na ósmej pozycji w tabeli Energa Basket Ligi. Spójnia po zwycięstwie w Koszalinie (74:68) ma punkt mniej i jest na 14 miejscu. Zwycięstwo ucieszyło wszystkich, ale nie przykryło problemów, z jakimi stargardzianie borykają się od początku sezonu. Wyraźnie przegrali oni rywalizację o zbiórki (31:46) i mieli niską skuteczność w rzutach z dystansu (4/15).

Spójnia szuka rozwiązania problemów podkoszowych. Z drużyny odchodzi Albert Owens. Według klubowego komunikatu koszykarz sam poprosił o rozwiązanie kontraktu. W czterech meczach center zdobył 14 punktów. Trafił tylko 6/20 prób z gry i 2/6 na linii rzutów wolnych. Beniaminek oczywiście musi wzmocnić się na pozycji środkowego. Najlepiej gdyby był to zawodnik już z doświadczeniem w europejskiej koszykówce. Jeżeli nowy gracz nie dołączy do drużyny przed piątkowym meczem to wtedy więcej minut dostaną na pewno Marcel Wilczek, Wojciech Fraś i Hubert Pabian. Kapitan w Koszalinie rozegrał najlepszy mecz w sezonie. Zdobył 14 punktów i miał siedem zbiórek.

Do Włocławka po kilku latach powróci dwóch koszykarzy Spójni. Maciej Raczyński pochodzi z tego miasta. W Anwilu ostatni raz występował w sezonie 2014/2015. Później przeniósł się właśnie do stargardzkiego klubu. W latach 2013-2015 zawodnikiem Anwilu był również Piotr Pamuła. Do spotkania tych drużyn dojdzie ponownie po 14 latach nieobecności Spójni w EBL. Lepszy bilans bezpośrednich pojedynków (17:10) ma Anwil.

Oczywiście rywale posiadają zdecydowanie więcej atutów i inny scenariusz niż zwycięstwo gospodarzy będzie dużą sensacją. Pięciu koszykarzy Rottweilerów zdobywa średnio więcej niż 10 punktów. Oprócz Michalaka i Simona są to Walerij Lichodiej, Josip Sobin i Mateusz Kostrzewski. Blisko tej granicy (9,75) jest Jarosław Zyskowski. Dla porównania w Spójni tylko Anthony Hickey i Piotr Pamuła mają dwucyfrowy dorobek. Zdecydowanym liderem drużyny jest Amerykanin. W czterech meczach zdobył 84 punkty. Daje mu to drugie miejsce w klasyfikacji strzelców. Lepszy o punkt jest Cullen Neal z Rosy Radom.

Anwil Włocławek - Spójnia Stargard / piątek 02.11.2018 godz. 18:00.

 
Zapisz się do newslettera:
Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celach marketingu usług i produktów partnerów właściciela serwisów.
75 lecie Spójni Stargard. Fotorelacja