Podziękowaniom nie było końca. - Marzenia się spełniają. W ślad za tymi marzeniami poszła ciężka praca na treningach. Tysiące przejechanych kilometrów, 42 mecze rozegrane w lidze. To jest ogromny wysiłek. Dziękuję całemu zespołowi i trenerom. Dziękuję władzom miasta za przychylność, wsparcie i zawsze dobre słowo - powiedział prezes Spójni Stargard, Tadeusz Gutowski.
- Zawsze towarzyszyła nam wiara, że jesteśmy w stanie osiągnąć sukces oparty na pracy. To nie był przypadek. Wygraliśmy rundę zasadniczą i przebojem przeszliśmy fazę play-off. Dzisiaj jeszcze świętujemy a już jutro zgasną fajerwerki, konfetti opadną. Przystępujemy do ciężkiej pracy nad nowym sezonem. Trochę nas ta przyszłość niepokoi, ale myślę, że przy wsparciu państwa (kibiców przyp. Red) i pana prezydenta damy radę - dodał prezes klubu, który za kilka miesięcy oficjalnie powróci na salony.
Radości nie krył również trener Krzysztof Koziorowicz. - Na pewno najlepsi kibice w Polsce. Dziękuję wam serdecznie. Cieszy mnie bardzo, że nam się udało awansować po tylu latach. Tym bardziej, że to odbyło się w Stargardzie w moim rodzinnym mieście. Naprawdę mam podwójną satysfakcję. Szczególne podziękowania chciałem odnieść do chłopaków z zespołu. Praca z nimi była dla mnie wielką przyjemnością. Chciałem przede wszystkim podziękować swojej żonie. Ona często przeżywała moje mecze bardziej niż ktokolwiek - podkreślił szkoleniowiec, który wprowadził biało-bordowych do EBL.
Po oficjalnej części fani mieli możliwość żeby osobiście pogratulować wszystkim bohaterom historycznego awansu oraz zrobić sobie z nimi pamiątkowe zdjęcia.
Zapraszamy do Galerii - tutaj i obejrzenia video:
Materiał sponsorowany