Materiał sponsorowany
GKS dużo rzuca, ale za to traci najwięcej w lidze - 2525 punktów. Tyszanie odnieśli przez to tylko 19 zwycięstw. Są już pewni szóstej lokaty. Mogą awansować na piątą pozycję. Stanie się tak, jeżeli odniosą dwa zwycięstwa, a mecze z R8 Basket AZS Politechniką Kraków i Sokołem Łańcut przegra Polfarmex Kutno. Otwarte jest pytanie, czy byłoby to dobre rozwiązanie dla podopiecznych Tomasza Jagiełki. Najprawdopodobniej oznaczałoby to ćwierćfinał play-offów z R8 a w kolejnej rundzie możliwy pojedynek ze Spójnią.
Trudno przewidzieć, czy obie drużyny pokażą w czwartek pełnię ofensywnych możliwości. Spójnia czterokrotnie zdobywała 100 lub więcej punktów. Ostatnio było to jednak 20 stycznia w Łańcucie. Później skuteczność była słabsza, szczególnie w rzutach za trzy punkty. Możemy się spodziewać, że podstawowi koszykarze dostaną mniej minut niż zwykle. Przeciwko SKK Siedlce udało się, choć trochę oszczędzić Huberta Pabiana - 25 minut. Mniej grał również Alan Czujkowski - 16 minut, ale było to spowodowane przewinieniami. Ponad 30 minut na parkiecie spędzili Dawid Bręk i Marcin Dymała. Chcąc walczyć o dobry wynik trudno będzie zastąpić ten duet, ale może i to się uda.
GKS siedmiokrotnie w tym sezonie przekraczał granicę 100 punktów. Dwa razy uczynił to w ostatnim tygodniu. W środę pokonał Zetkamę Doral Nysa Kłodzko 102:79. W niedzielę zwyciężył w Warszawie 100:78. Jest to zespół bardzo utalentowany rzutowo. Na obwodzie groźni są Damian Szymczak, Michał Jankowski i Filip Małgorzaciak. Grę zespołu prowadzi Norbert Kulon, który zbierał szlify w PLK w Śląsku Wrocław i Kingu Szczecin. Rozgrywający pokazał już, że gdy jest taka potrzeba potrafi zdobyć ponad 20 punktów. Śląska drużyna jest groźna również w strefie podkoszowej, gdzie ma Marcina Kowalewskiego i Dawida Słupińskiego.
To będzie spotkanie zespołów, które dobrze się znają. W dwóch ostatnich sezonach mierzyły się siedmiokrotnie. Pięć zwycięstw odniosła Spójnia. To głównie efekt zeszłorocznych play-offów (3:1). W obecnych rozgrywkach w Stargardzie było 102:74. GKS starał się wtedy przerzucić Spójnię. Nie wytrzymał jednak narzuconego przez siebie tempa, a nasz zespół dobrze odnalazł się w tej sytuacji. Przy skuteczności 74% rzutów za dwa i 50% za trzy punkty rywale nie mogli nawiązać walki.
GKS Tychy - Spójnia Stargard / czwartek 29.03.2018 godz. 18:00.