W sobotę piłkarze Błękitnych Stargard podejmą PGE GKS Bełchatów. Początek meczu o godz. 17:00.
Nasz zespół zmierzy się z rywalem, z którym kończył ostatni sezon. Błękitni wyprzedzili w tabeli PGE GKS Bełchatów. Byli na siódmym miejscu a drużyna Brunatnych zajęła dziewiątą lokatę. Straciła trzy punkty. Zadecydowały o tym wyniki bezpośrednich spotkań. W Stargardzie było 1:0, natomiast w Bełchatowie 2:0. Gole dla Biało-Niebieskich zdobywali Sebastian Inczewski, Maciej Liśkiewicz i Michał Magnuski.
Teraz rywale mają większe ambicje. - Pierwsze mecze będą dla nas bardzo ważne. W mojej ocenie GKS Bełchatów jest głównym kandydatem do awansu. Ta drużyna bardzo się wzmocniła. Rozmawiałem też z przedstawicielami klubu i wiem, że chcą bardzo awansować. Myślę, że już ten mecz zapowiada się fajnie. Chciałbym żebyśmy dobrze zaczęli, bo ta drużyna nabierze pewności siebie i będzie grała coraz lepiej - uważa trener Krzysztof Kapuściński.
Papierowym kandydatom do awansu w ostatnich latach różnie się wiodło w II lidze. Wydaje się jednak, że ocena siły GKS-u nie jest przesadzona. Do zespołu prowadzonego przez Mariusza Pawlaka dołączyło kilku klasowych piłkarzy. Piotr Giel, Łukasz Pietroń i Michał Ciarkowski - ten tercet w minionym sezonie II ligi zdobył 34 bramki a Pietroń z dorobkiem 16 trafień został królem strzelców. Do tego po rocznym pobycie w czarnogórskiej ekstraklasie do Polski powraca Marcin Garuch. To pomocnik mierzący zaledwie 154 cm.
Obie drużyny osiągały przed startem ligi wartościowe rezultaty. Błękitni bezbramkowo zremisowali z Pogonią Szczecin. - Ten mecz pokazał duże możliwości nowych zawodników, którzy przyszli. Głównym sprawdzianem przed ligą, który bardzo chcieliśmy wygrać był pucharowy pojedynek z Bytovią. Niestety nie udało nam się, ale myślę, że ten mecz pokazał duży potencjał w tej drużynie. Odmłodzony zespół może powalczyć, dobrze grać i reprezentować nasze miasto - komentuje Krzysztof Kapuściński.
GKS lepiej poradził sobie w pucharze Polski. Pokonał Rekord Bielsko-Biała 6:2 a następnie po emocjonującej końcówce wyeliminował Wigry Suwałki (2:1). W nagrodę w 1/16 finału zagra z innym I-ligowcem, Chojniczanką Chojnice. Wszystkie te fakty jasno pokazują, że obie drużyny są w dobrej formie. Kto jednak będzie mocniejszy na inaugurację sezonu?
- Fajnie przepracowaliśmy okres przygotowawczy. Siedem osób odeszło, pięć przyszło. Ta drużyna została trochę przewietrzona. Doszło świeżej krwi, która daje pozytywny impuls na treningach. Jestem zadowolony z postawy całego zespołu, ale tak naprawdę liga wszystko weryfikuje - twierdzi stargardzki szkoleniowiec.
Błękitni Stargard - PGE GKS Bełchatów / sobota 29.07.2017 godz. 17:00.
Transmisja wideo z meczu: tutaj
Tu jesteś:
- Wiadomości
- Sport
- Główny kandydat do awansu pierwszym rywalem Błękitnych
