Radny Osiedla Pomorzany w Szczecinie, Pan Andrzej Grodecki, jest zdania, że należy przemalować biało-czerwone pasy dla pieszych na inny kolor. Uważa on, że podczas chodzenia po nich dochodzi do znieważenia symboli narodowych.

Wystosował w związku z tym pismo do przewodniczącego Rady Miasta w którym przypomina m.in. zapisy ustawy o godle, barwach i hymnie oraz konstytucji, która przewiduje sankcje za znieważanie symboli narodowych.

-,,Uważam, że barwę czerwoną należałby w pasach dla pieszych zmienić na np. pomarańczową albo białą na np. żółtą. W obecnym stanie ZDITM zapewne nieświadomie stworzył możliwość znieważenia symboli narodowych, bo jak inaczej interpretować sytuację, w której w publicznym miejscu dopuszcza się deptania i rozjeżdżania ich przez pojazdy.”

Grodecki zwrócił również uwagę na to, że poza przejściami dla pieszych barwy biało-czerwone spotykane są również na szlabanach i kominach. Te jednak nie urażają jego uczuć bo nie są ,,narażone” na rozjeżdżanie czy deptanie.

Dodał również, że ,,Pasy dla pieszych są przeznaczone, żeby po nich deptać. To się dzieje tysiące razy. Budzi to moje złe skojarzenia. Należałoby rozważyć czy to jest problem.”

Odnosimy wrażenie, że nikt poza Panem Grodeckim nie widzi w tych oznaczeniach problemu.
Arkadiusz Kuzio z Akademii Bezpieczeństwa Ruchu drogowego w Szczecinie wyraził swoje zdanie na temat biało-czerwonych przejść dla pieszych.

-,,Są to przejścia wyróżnione dla poprawy bezpieczeństwa. Takie przejścia są przy przedszkolach i szkołach, żeby pomóc dzieciom. Barwy te ostrzegają też kierowców i przypominają, by zachowali ostrożność. W żaden sposób te przejścia nie nawiązują do flagi”.
Przewodniczący rady miasta, Mariusz Bagiński, zapoznał się z pismem radnego.
– ,,Różne są pomysły, rzućmy na to zasłonę milczenia, rada miasta nie będzie się zajmowała takimi sprawami” – skomentował dla „Wyborczej" Pan Bagiński. 

,,Mu­sisz od­na­leźć nadzieję i nieważne, że nazwą ciebie głupcem. „
Katarzyna Nosowska