którzy usłyszeli już część zarzutów. 25-latek finalnie odpowie za kilkadziesiąt włamań do domków letniskowych i altanek, natomiast dwaj inni sprawcy za włamania do kilku garaży.
Od początku roku stargardzcy policjanci otrzymali kilka zgłoszeń dotyczących włamań. Część z nich miejsce miała na terenie Stargardu, gdzie wówczas nieznani sprawcy weszli do garaży przy ulicy Kościuszki oraz altanek przy ulicy Na Grobli. Natomiast dwa takie przestępstwa zaistniały na terenie Morzyczyna.
Skrupulatnie zebrane na miejscu zdarzeń materiały dowodowe i szczegółowa praca operacyjna pozwoliła kryminalnym wytypować odpowiedzialnych za te czyny mężczyzn. Jak się okazało łącznie było ich trzech. 44-latek działając wspólnie z 28-latkiem niszcząc łomem kłódki, zamki i drzwi włamali się do szeregu garaży przy ulicy Kościuszki. Natomiast 25-latek działając niezależnie od ww. od początku roku dokonał kilkadziesiąt takich czynów. Mężczyzna z działalności przestępczej uczynił sobie dodatkowe źródło dochodu. Wyłamując zabezpieczenia w altankach i domkach letniskowych dostawał się do ich wnętrza skąd kradł elektronarzędzia, rowery, artykuły spożywcze oraz ubrania. Część tego mienia podczas prowadzonych czynności została odzyskana.
W tym tygodniu stargardzcy funkcjonariusze z Zespołu Operacyjno – Rozpoznawczego zatrzymali wszystkich trzech mieszkańców Stargardu i w konsekwencji przedstawiono im już część zarzutów. Dodatkowo wobec najmłodszego z nich, który odpowiedzialny jest za serię takich czynów i już wcześniej notowany był kryminalnie zastosowano środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego.
Zgodnie z Kodeksem Karnym za taki czyn grozi nawet 10 lat więzienia.