W październiku 21-latek skazany został na karę bezwzględnego pozbawienia wolności na okres trzech lat, ale zanim trafił do więzienia po kilku dniach od rozprawy dokonał kolejnego rozboju.
Przypomnijmy, stargardzcy policjanci w czerwcu br. przyjęli zawiadomienie w sprawie rozboju, do jakiego doszło przy ulicy Ceglanej. Wówczas nieznany sprawca podszedł do pokrzywdzonego i po zadaniu mu kilku uderzeń zabrał telefon komórkowy. Realizacja czynności procesowych oraz operacyjnych szybko pozwoliła wytypować odpowiedzialnego za ten czyn 21-letniego stargardzianina mieszkającego na 10 piętrze jednego z bloków na osiedlu Zachód. Jednak jego zatrzymanie nie było już takie proste, bo mężczyzna wiedząc, że był karany za takie przestępstwo ukrywał się, a przy próbie zatrzymania nie dbając o swoje życie i zdrowie uciekał po balkonach.
Pod koniec października podczas takiej realizacji funkcjonariusze z Zespołu Operacyjno – Rozpoznawczego weszli do mieszkania podejrzewanego, a ten w bieliźnie wybiegł na balkon, gdzie ślad po nim zaginął. Jednak szybka lustracja bloku mieszkalnego doprowadziła do zatrzymania mężczyzny na balkonie niższej kondygnacji klatki sąsiadującej. Prowadzone czynności pozwoliły również odzyskać skradzione mienie.
Wówczas podejrzany po usłyszeniu zarzutów w warunkach recydywy został skazany na karę bezwzględnego pozbawienia wolności na najbliższe trzy lata więzienia, jednak zanim trafił do Zakładu Karnego kilka dni po rozprawie sądowej dokonał kolejnego rozboju. Tym razem bijąc 27-letniuego stargardzianina i grożąc mu przemocą skradł między innymi dokumenty oraz telefony.
Kolejne czynności stargardzkich policjantów były tym bardziej trudne do realizacji, że sprawca wiedząc, iż jest znany i poszukiwany opuścił swoje mieszkanie i ukrywał się w nieznanym miejscu. Jednak intensywna praca operacyjna stargardzkich policjantów pozwoliła na zatrzymanie 21-latka na terenie miasta. Podczas tej realizacji przy mężczyźnie ujawniono część skradzionego mienia, a pozostałe przedmioty odzyskano w trakcie przeszukania nowego lokum rozbójnika.
Kolejne zarzuty między innymi za rozbój trafiły na konto przestępcy, ale w celu zapobieżenia takiemu zachowaniu wobec mężczyzny zastosowano najsurowszy ze środków zapobiegawczych i na najbliższe trzy miesiące trafił do tymczasowego aresztu.