Urodził się by dać rodzicom radość i szczęście, nikt jednak nawet w najgorszych snach nie mógł wyobrazić sobie, że cena za tą radość i szczęście będzie taka wielka. Piotruś Wróbel niespełna roczny chłopiec w sowim bardzo krótkim życiu został okrutnie potraktowany przez los. Boryka się na co dzień z okropną chorobą siatkówczakiem obuocznym – diagnoza postawiona przez lekarzy niestety przewróciła życie chłopca i jego rodziców do góry nogami.
Zaczęła się nie równa walka w której małe bezbronne dziecko musi stawić czoło tej okropnej chorobie. Na szczęście jego rodzice jak dzielni rycerze stoją na straży swojego dziecka i robią wszystko co możliwe żeby ich dziecko niemu siało zapłacić tak strasznie wysokiej ceny jaką jest usunięcie gałek ocznych. Mały Piotruś nie wie na szczęście co się z nim dzieje, to pozwala jemu jeszcze beztrosko się bawić, niestety ta sielanka może się bardzo szybko skończyć.
Po ostatniej wizycie w Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie rodzice Piotrusia usłyszeli straszną wiadomość, lekarze nie będą mogli już podawać chemii Piotrusiowi, organizm chłopca nie będzie chroniony i raczysko będzie mogło szaleć po jego oczkach i organizmie. W związku z tym lekarze za niespełna 3 tygodnie podejmą decyzję o ewentualnym usunięciu jednego bardziej chorego oczka.
Rodzice chłopca walcząc o niego skonsultowali już przypadek synka z wybitnym specjalistą dr. Abramsonem z Nowego Jorku. Stosowana przez tego lekarza metoda gwarantuje wyleczalność. Niestety otrzymany kosztorys przeraża, jest to bardzo kosztowne leczenie. Pilnie potrzebują półtora miliona złotych!
W przypadku zaawansowanej choroby może dojść do usunięcia obu oczek.
Pomóżmy chłopcu je ocalić! Dajmy jemu szanse widzieć twarze najbliższych jemu osób i promieni słonecznych!!
Codzienne zmagania Piotrusia z tą okropną chorobą można śledzić na jego profilu, na Facebook- u:
https://www.facebook.com/oczyPiotrusiakontrasiatkowczakobuoczny/?fref=ts
Wesprzeć Piotrusia można też darowizną w sposób tradycyjny, tytułując przelew
„DAROWIZNA PIOTR WRÓBEL”
FUNDACJA RYCERZE I KSIĘŻNICZKI
UL. ZAGÓJSKA 2/4 /85
04-101 Warszawa
Nr. Konta:
PKO Bank Polski SA
90 1020 1042 0000 8902 0324 4142
Do wpłat zagranicznych
Swift:
BPKOPLPW 90102010420000890203244142
IBAN: PL90102010420000890203244142
Zaczęła się nie równa walka w której małe bezbronne dziecko musi stawić czoło tej okropnej chorobie. Na szczęście jego rodzice jak dzielni rycerze stoją na straży swojego dziecka i robią wszystko co możliwe żeby ich dziecko niemu siało zapłacić tak strasznie wysokiej ceny jaką jest usunięcie gałek ocznych. Mały Piotruś nie wie na szczęście co się z nim dzieje, to pozwala jemu jeszcze beztrosko się bawić, niestety ta sielanka może się bardzo szybko skończyć.
Po ostatniej wizycie w Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie rodzice Piotrusia usłyszeli straszną wiadomość, lekarze nie będą mogli już podawać chemii Piotrusiowi, organizm chłopca nie będzie chroniony i raczysko będzie mogło szaleć po jego oczkach i organizmie. W związku z tym lekarze za niespełna 3 tygodnie podejmą decyzję o ewentualnym usunięciu jednego bardziej chorego oczka.
Rodzice chłopca walcząc o niego skonsultowali już przypadek synka z wybitnym specjalistą dr. Abramsonem z Nowego Jorku. Stosowana przez tego lekarza metoda gwarantuje wyleczalność. Niestety otrzymany kosztorys przeraża, jest to bardzo kosztowne leczenie. Pilnie potrzebują półtora miliona złotych!
W przypadku zaawansowanej choroby może dojść do usunięcia obu oczek.
Pomóżmy chłopcu je ocalić! Dajmy jemu szanse widzieć twarze najbliższych jemu osób i promieni słonecznych!!
Codzienne zmagania Piotrusia z tą okropną chorobą można śledzić na jego profilu, na Facebook- u:
https://www.facebook.com/oczyPiotrusiakontrasiatkowczakobuoczny/?fref=ts
Wesprzeć Piotrusia można też darowizną w sposób tradycyjny, tytułując przelew
„DAROWIZNA PIOTR WRÓBEL”
FUNDACJA RYCERZE I KSIĘŻNICZKI
UL. ZAGÓJSKA 2/4 /85
04-101 Warszawa
Nr. Konta:
PKO Bank Polski SA
90 1020 1042 0000 8902 0324 4142
Do wpłat zagranicznych
Swift:
BPKOPLPW 90102010420000890203244142
IBAN: PL90102010420000890203244142