Wczoraj około godziny 17.00 stargardzcy policjanci otrzymali zgłoszenie o kradzieży trzech zegarków, a z ustaleń funkcjonariuszy wynikało, że sprawca wszedł do sklepu przy ulicy Reja i przedmiotowe mienie zabrał z wystawy.
Natychmiast podjęta przez mundurowych lustracja terenu na podstawie rysopisu sprawcy pozwoliła wytypować go na jednej z pobliskich ulic, gdzie został zatrzymany. 30-letni stargardzianin przyznał się do zarzucanego mu czynu, ale jeden z zegarków zdołał już zamienić za butelkę wódki. Pozostałe mienie policjanci odzyskali.
Stargardzcy funkcjonariusze sporządzili stosowną dokumentację, a sprawca kradzieży wkrótce za swój czyn odpowie przed sądem.
- Pijany jeździł ciągnikiem rolniczym - na szczęście w pobliżu byli policjanci, którzy przerwali niebezpieczną jazdę
- Nadmierna prędkość to surowe konsekwencje- kolejni kierowcy stracili swoje uprawnienia za brawurową jazdę
- Policjanci udaremnili próbę oszustwa metodą "na legendę" i odzyskali pieniądze w kwocie 54 000 złotych