Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, a dzisiaj usłyszał zarzut zagrożony kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj stargardzkich policjantów na terenie miasta wspierali funkcjonariusze z Oddziału Prewencji Policji, którzy uwagę zwracali zarówno na drobne wykroczenia, jak i na poważne przestępstwa kryminalne.
Jedna z takich interwencji, którą szczecińscy policjanci podjęli przy ulicy Wyszyńskiego w Stargardzie zakończyła się zatrzymaniem 38-letniego stargardzianina. Mężczyzna ten uwagę policjantów zwrócił na siebie będąc jeszcze na chodniku, gdzie zachowywał się bardzo nerwowo i nieracjonalnie. Podejrzewany nie czując na sobie wzroku funkcjonariuszy wszedł do jednej z klatek schodowych.
W ślad za mężczyzną do piwnicy udali się policjanci, którzy wewnątrz szybko wyczuli, co kryje 38-latek, bo woń marihuany była nie do ukrycia. Mężczyzna dobrowolnie wydał dwa opakowania zawierające niedozwolony susz roślinny. Łącznie było to ponad 21 gramów marihuany.
Policjanci zabezpieczyli środki odurzające, a zatrzymanego mężczyznę osadzili w policyjnym areszcie. Dzisiaj śledczy po zapoznaniu się z materiałem dowodowym przedstawili podejrzanemu zarzut z Ustawy o przeciwdziałaniu narkomani, za który grozi kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
- Pijany jeździł ciągnikiem rolniczym - na szczęście w pobliżu byli policjanci, którzy przerwali niebezpieczną jazdę
- Nadmierna prędkość to surowe konsekwencje- kolejni kierowcy stracili swoje uprawnienia za brawurową jazdę
- Policjanci udaremnili próbę oszustwa metodą "na legendę" i odzyskali pieniądze w kwocie 54 000 złotych