, środki odurzające ukrył w worku śniadaniowym, a ten kolejno spakowany został w robocze buty schowane pod łóżko. Mężczyzna usłyszał już zarzut z Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.
W minionym tygodniu stargardzcy policjanci z Zespołu Operacyjno – Rozpoznawczego ustalili, że 26-letni mieszkaniec podstargardzkiej miejscowości posiada środki odurzające. Realizacja tej sprawy szybko skończyła się powodzeniem, kiedy w godzinach porannych do drzwi podejrzewanego zapukali kryminalni.
Tam w pokoju zabezpieczyli 10 woreczków z zawartością marihuany. Każdy z tych woreczków spakowany był w worek śniadaniowy, a ten kolejno wciśnięty w robocze buty schowane pod łóżkiem zatrzymanego.
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu i jeszcze tego samego dnia usłyszał zarzut zagrożony karą nawet do trzech lat pozbawienia wolności.
- Pijany jeździł ciągnikiem rolniczym - na szczęście w pobliżu byli policjanci, którzy przerwali niebezpieczną jazdę
- Nadmierna prędkość to surowe konsekwencje- kolejni kierowcy stracili swoje uprawnienia za brawurową jazdę
- Policjanci udaremnili próbę oszustwa metodą "na legendę" i odzyskali pieniądze w kwocie 54 000 złotych