Zanim jednak tam trafił usłyszał kolejny zarzut, tym razem za posiadanie środków narkotyzujących.
Wczoraj tuż po godzinie 6.00 stargardzcy kryminalni przystąpili do realizacji sprawy poszukiwawczej jednocześnie połączonej ze zwalczaniem przestępczości narkotykowej. Otóż z ustaleń operacyjnych oraz wiedzy poza procesowej wynikało, że do kraju wrócił poszukiwany od grudnia minionego roku między innymi za włamania 25-letni stargardzianin. Dodatkowe ustalenia dały uzasadnione przypuszczenie, że powiązany jest on również z przestępczością narkotykową.
Wszystko się potwierdziło, kiedy figurant zatrzymany został w miejscu zamieszkania. Tam też policjanci ujawnili ukryte za szafą narkotyki. W foliowym worku znajdowały się ponad 42 gramy marihuany, a w słoiku niemal 30 gramów amfetaminy.
Zanim 25-latek trafił na najbliższe 1,5 roku do więzienia usłyszał kolejny zarzut. Tym razem z Ustawy o przeciwdziałaniu narkomani. Sprawa swój finał wkrótce będzie miała w sądzie. Za taki czyn grozi kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
- Pijany jeździł ciągnikiem rolniczym - na szczęście w pobliżu byli policjanci, którzy przerwali niebezpieczną jazdę
- Nadmierna prędkość to surowe konsekwencje- kolejni kierowcy stracili swoje uprawnienia za brawurową jazdę
- Policjanci udaremnili próbę oszustwa metodą "na legendę" i odzyskali pieniądze w kwocie 54 000 złotych