Inny kierowca zatrzymany do kontroli drogowej w centrum miasta w organizmie miał 3 promile alkoholu.
Dzisiaj w nocy stargardzcy policjanci dostrzegli busa, który podjechał pod Komendę Powiatową Policji, a jego kierowca udał się do poczekalni w celu sprawdzenia stanu trzeźwości na udostępnionym tam dla zainteresowanych urządzeniu pomiarowym. Najwyraźniej wynik go przeraził, bo pośpiesznie usiłował oddalić się z miejsca przeprowadzonego badania. Zatrzymany został jednak przez mundurowych, którzy przeprowadzili kontrolę stanu trzeźwości 34-latka. Okazało się, że w organizmie ma ponad 0,5 promila alkoholu.
Inny kierowca zatrzymany został do kontroli drogowej na ulicy Krzywoustego, po tym jak nie zastosował się do znaku STOP. Podczas interwencji funkcjonariusze z prewencji wyczuwając woń alkoholu szybko zorientowali się, że 43-letni kierowca mercedesa vito jest nietrzeźwy. Badanie trzeźwości w jego organizmie wykazało ponad 3 promile alkoholu, a dodatkowo sprawdzenie w systemie policyjnym pozwoliło ustalić, że zatrzymany posiada obowiązujący go zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.
Po wytrzeźwieniu obaj kierowcy usłyszą zarzuty. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności, zaś niestosowanie się do orzeczonych środków karnych zagrożone jest karą pozbawienia wolności nawet do lat 3.
- Pijany jeździł ciągnikiem rolniczym - na szczęście w pobliżu byli policjanci, którzy przerwali niebezpieczną jazdę
- Nadmierna prędkość to surowe konsekwencje- kolejni kierowcy stracili swoje uprawnienia za brawurową jazdę
- Policjanci udaremnili próbę oszustwa metodą "na legendę" i odzyskali pieniądze w kwocie 54 000 złotych