To historyczny sukces stargardzkiego zespołu.
Sytuacja na boisku zmieniała się jak w kalejdoskopie. Najpierw prowadził GKS. Błękitni wyrównali z karnego, którego strzelił Robert Gajda, by chwilę później znów stracić bramkę. 1:2 do przerwy. Jednak w ani w zawodnikach, ani na trybunach, nie zgasły optymizm i wiara w końcowy sukces. Kilkanaście minut po przerwie przepięknym strzałem z rzutu wolnego wyrównał Wojciech Fadecki. Naszym zawodnikom i kibicom wciąż było mało.
Wszyscy czuli, że przeciwnik jest tego dnia do ogrania. I tak też się stało! W 85 minucie, rezerwowy Bartłomiej Zdunek przechylił szalę zwycięstwa na stronę gospodarzy. Tym samym Błękitni Stargard w marcu 2015 roku zagrają w ćwierćfinale Pucharu Polski. Naszym rywalem będzie najprawdopodobniej Cracovia Kraków.
Zaangażowanie i determinacja, ale też koronkowe akcje w wykonaniu stargardzkich piłkarzy zrobiły duże wrażenie na Michale Listkiewiczu, obserwatorze meczu z ramienia PZPN. Spotkanie oglądał w towarzystwie prezydentów Sławomira Pajora i Rafała Zająca. Obaj byli dumni z postawy naszych zawodników i szczęśliwi z uzyskanego wyniku. – Chciałbym z całego serca pogratulować wszystkim: działaczom, trenerom, a przede wszystkim piłkarzom. Sprawili wszystkim mieszkańcom ogromną radość. Długo będziemy pamiętać to widowisko i jego bohaterów: piłkarzy Błękitnych Stargard – tak komentował i komplementował po meczu prezydent Sławomir Pajor.
Zespół trenera Ryszarda Kapuścińskiego zagrał w następującym składzie: Ufnal – Liśkiewicz, Kosakiewicz, Wawszczyk, Pustelnik, Wojtasik (52 Flis), Poczobut, Gutowski, Fadecki (79 Zdunek), Magnuski (67 Inczewski), Gajda.
Fot. Tadeusz Surma
Tu jesteś:
- Wiadomości
- Sport
- Błękitni Stargard grają dalej!