Kierowcy podróżujący autostradami, drogami wojewódzkimi i drogami krajowymi już dostrzegli lub dostrzegą w najbliższym czasie pojawienie się kamer przy drogach. Urządzenia będą zamontowane przez cały rok i mają do wykonania określone zadanie.

Jeszcze nie opadł kurz po informacji o montażu kolejnych odcinkowych pomiarów prędkości w różnych miejscach w całym kraju, a już kierowcy mogą dostrzec pojawienie się specjalnych kamer przy drogach, których przeznaczenie zastanawia wielu z nich. Od stycznia stopniowo montowane są punkty pomiaru ruchu w ramach przeprowadzanego w tym roku Generalnego Pomiaru Ruchu. Najpierw urządzenia stanęły na autostradach. Wkrótce pojawią się też na drogach ekspresowych, przy drogach krajowych i drogach wojewódzkich.

Jak informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, wielkie liczenie pojazdów na drogach krajowych i wojewódzkich odbywać się będzie w wyznaczonych dniach i przedziałach godzinowych przez cały rok. Wyniki pomiarów poznamy w przyszłym roku. GPR 2025 rozpoczął się 23 stycznia. Od godziny 6 do 22 pojazdy rejestrowane będą przez zamontowane specjalnie na tę okazję kamery. Na podstawie nagrań z kamer liczone będą różne kategorie pojazdów. Pomiary pozwolą między innymi na określenie średniego dobowego natężenia ruchu na poszczególnych odcinkach i skali zmian natężenia ruchu w stosunku do poprzedniego GPR (2020/2021). W wybranych dniach (tych samych w całym kraju) wykonywane będą pomiary dzienne i nocne.

Ostatni Generalny Pomiar Ruchu, który wykonany był w 2021 r. pokazał, że ruch drogowy wzrósł w całym kraju o 21 proc., a w województwie zachodniopomorskim o 18 proc. Na trasach 16, S3 I S6 w naszym regionie ruch wzrósł o średnio 26 proc. Wyniki GPR służą przede wszystkim do planowania rozwoju sieci drogowej oraz podejmowania decyzji o remontach i przebudowach. Są również podstawą do wykonywania prognoz ruchu drogowego.  

Foto: gov.pl