Legia Warszawa – Real Madryt (3:3)
Legia była pierwszą polską drużyną w fazie grupowej Ligi Mistrzów UEFA od 1996 roku. Początek w rozgrywkach nie należał do najlepszych. Liczne, wysokie porażki wydawały się pokazywać miejsce w szeregu drużyny z Warszawy na europejskich salonach. Jednak przełomem okazała się zmiana trenera na Jacka Magierę. Od tego momentu gra Legii w Europie zaczęła wyglądać dużo lepiej.
Kulminacyjnym momentem był mecz pomiędzy Legią, a Realem Madryt w Warszawie. Do stolicy polski zjechały takie gwiazdy, jak Gareth Bale, Marcelo, Sergio Ramos, czy sam Cristiano Ronaldo. To był Real w szczycie formy, zwycięzca Ligi MIstrzów z poprzedniego sezonu.
Mecz zaczął się od szybko strzelonej bramki przez Bale’a. Później wynik podwyższył Benzema, strzeląc na 0:2. W 40. minucie pięknym strzałem popisał się Odidja-Ofoe, dając gola kontaktowego. W drugiej połowie do siatki trafił jeszcze Radović oraz Moulin, wyprowadzając Legię na prowadzenie 3:2 w 83. minucie.
Jednak zwycięstwo Legionistom zabrał Mateo Kovacić, strzelając gola na 3:3 dwie minuty później. Ten remis uznawany jest za jeden z najważniejszych w historii polskiej piłki klubowej, a sam mecz był niesamowicie emocjonujący.
Brazylia – Niemcy (1:7)
Mundial 2014 w Brazylii przez wielu kibiców wspominany jest z nostalgią. Lokalni fani wierzyli w kolejny triumf “Canarinhos”. Do momentu półfinału prawie wszystko szło po ich myśli. Nie przegrali meczu w grupie i doszli do najlepszej czwórki turnieju. Czekał ich mecz z Niemcami, którzy wcześniej wyeliminowali Francję.
Raczej nikt nie spodziewał się tego, co ma stać się w meczu pomiędzy tymi dwoma drużynami. Niemcy zaczęli strzelać już w 11. minucie za sprawą Thomasa Mullera. Jednak prawdziwie szokujący był okres od 20. do 30. minuty meczu. Reprezentacja Niemiec w mniej niż 10 minut strzeliła 4 gole, ustanawiając wynik spotkania na 0:5 do przerwy.
To jednak nie nasyciło jeszcze wystarczająco przyszłych mistrzów świata, którzy trafili do bramki przeciwnika jeszcze dwukrotnie. Brazylijczycy honorowe trafienie zdobyli dopiero w samej końcówce. Wynik 1:7 był szokiem dla lokalnych kibiców, którzy nie spodziewali się takiego upokorzenia.
Warto sprawdzać typy na dzisiaj, aby wiedzieć, kto dzisiaj gra.
FC Barcelona – Bayern Monachium (2:8)
W 2020 roku Bayern Monachium był bezsprzecznie najlepszą drużyną piłkarską na świecie. Wygrali wszystko, co mogli, po drodze upokarzając wielkie marki, takie jak np. FC Barcelona. Obie ekipy zmierzyły się w ćwierćfinale Ligi Mistrzów, która była wyjątkowo rozgrywana w delikatnie zmienionym formacie ze względu na pandemię koronawirusa.
Pierwszy gol padł już w 4. minucie, ale Barcelona wyrównała trzy minuty później. Potem Bayern dołożył kolejne trzy bramki. Wynik do przerwy wynosił 1:4. Na początku drugiej połowy “Duma Katalonii” zdobyła gola na 2:4. Jednak później do głosu dochodziła tylko maszyna Bayernu, strzelając kolejne 4 bramki i kończąc mecz pogromem 2:8.
To były jedne z najbardziej niespodziewanych wyników, o których mało kto mógł pomyśleć, zanim faktycznie doszło do tych spotkań.
BETFAN sp. z o.o. to legalny polski bukmacher, posiadający zezwolenie Ministra Finansów. Hazard wiąże się z ryzykiem. Gra u nielicencjonowanych podmiotów jest nielegalna i podlega karze
– Artykuł sponsorowany