Nadleśnictwo Kliniska poinformowało o dużej aktywności gąsienic barczatki sosnówki na terenie leśnictw Pucko i Strumiany. Konieczne będą opryski wykonywane z powietrza przez samolot Dromader.
Mieszkańcy, którzy w najbliższym czasie w godzinach porannych lub wieczornych usłyszą, lub zobaczą poruszający się na niebie samolot na niskim pułapie, nie powinni się niepokoić. Jego aktywność spowodowana będzie koniecznością zabiegów agrolotniczych na terenach leśnictw Pucko i Strumiany w Nadleśnictwie Kliniska. Loty samolotu mogą odbywać się od 22 kwietnia do 20 maja. Warunkiem ich wykonywania będą odpowiednia temperatura powietrza oraz siła wiatru.
- Pojawiło się zagrożenie dla trwałości lasów podlegających naszej administracji- poinformowało Nadleśnictwo Kliniska. Spowodowane jest to nadmiernym rozwojem liczebności gąsienic barczatki sosnówki, która zagraża borom sosnowym. – Prowadzone prace prognostyczne i obserwacje potwierdziły rozwijanie się tzw. gradacji tego owada. Liczby gąsienic zagrażające życiu drzew zostały przekroczone. Dlatego została podjęta decyzja o zastosowaniu środka biologicznego w celi ograniczenia liczebności gąsienic barczatki sosnówki- informuje Nadleśnictwo.
Opryski wykonywane będą preparatem FORAY 76B. Jest to środek biologiczny, którego substancją czynną jest bakteria Bacillus thurngiensis subs. kurstaki. Jest on bezpieczny dla innych organizmów i nie stanowi zagrożenia dla owadów zapylających. Ze względu na brak okresy karencji wstęp na tereny opryskiwane będzie możliwy po wyschnięciu podanego preparatu na igłach i liściach. Nie zagraża zatem roślinom uprawnym i paszom.
Foto: Nadleśnictwo Krotoszyn
Tu jesteś:
- Wiadomości
- Region
- Barczatka sosnówka atakuje okoliczne lasy. Konieczne opryski z samolotu