Pisanki, zajączki i baranki - wszystkie ozdoby wykonane z sercem i z dbałością o szczegóły. Kolorowe koszyczki wielkanocne, ręcznie haftowane obrusy i dziergane serwetki. Te i wiele innych, przepięknych ozdób wielkanocnych można było znaleźć na corocznym Kiermaszu Wielkanocnym, który odbywał się w siedzibie starostwa powiatowego.
Wśród wystawców znaleźli się m.in. podopieczni Zespołu Szkół Specjalnych, Domu Pomocy Społecznej w Dolicach, Polskiego Związku Niewidomych i Warsztatu Terapii Zajęciowej.
Nie zabrakło również prac uczniów Zespołu Szkół nr 5, członków Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów, a także Uniwersytetu Trzeciego Wieku.
Oprócz ozdób wielkanocnych, podczas kiermaszu można było zaopatrzyć się w typowo wielkanocne wypieki, które przygotowali uczniowie Zespołu Szkół im. Tadeusza Tańskiego. Były baby wielkanocne, mazurki i serniki.
„Pomysł jarmarku wielkanocnego w siedzibie starostwa uważam za bardzo trafiony. Przy okazji rejestracji auta kupiłam ozdoby na stół i kilka kawałków ciasta. Załatwiłam nie tylko sprawy urzędowe, ale również sprawunki” - mówiła pani Alicja, mieszkanka Stargardu.
„Zakochałam się w serwetkach robionych na szydełku. Chyba skuszę się na taką, bo będzie pięknie wyglądała w koszyczku ze święconką” - to już pani Ania, która na co dzień pracuje w starostwie, a zakupy zrobiła w ramach przerwy śniadaniowej.
Do Wielkanocy pozostało jeszcze 5 dni. W tym roku świętować będziemy w niedzielę (31 marca) i poniedziałek (1 kwietnia).
Tu jesteś:
- Wiadomości
- Lifestyle
- Wielkanoc jak za starych lat