W zeszłym roku szpital w Stargardzie wygenerował ponad 3,5 mln zł straty. Zachwiana płynność finansowa nie pozwala na swobodne zakupy sprzętu, dlatego jednostce pomagają samorządy- Powiat i Miasto.
 

Stan finansów szpitali powiatowych od lat jest w tragicznym stanie nie tylko w Stargardzie. Bez dotacji ze strony samorządów w szpitalu brakowałoby podstawowego sprzętu w diagnostyce, leczeniu czy utrzymaniu obiektów. W zeszłym roku Miasto na zakupy dołożyło do szpitalnej kasy 276 616,86 zł, a Powiat- 34 950,32 zł.
 

W tym tygodniu zaprezentowany został nowy sprzęt zakupiony dla SPWZOZ dotowany przez Miasto. Są to lampy XLED 3+2 firmy STERIS, które zainstalowane zostały na dwóch salach Bloku Operacyjnego. Jak wyjaśnił dyrektor Krzysztof Kowalczyk, ten najwyższej klasy sprzęt zapewnia komfort pracy poprzez emitowanie światła przez białe LED-y, stałą temperaturę nad głową operatora, łatwość pozycjonowania lampy, doskonałe doświetlenie pola operacyjnego oraz zmianę średnicy plamy świetlnej przez operatora w trakcie zabiegu operacyjnego. Zakupiony został również Lifepak 15- monitor/defibrylator firmy Stryker, dla pacjentów pediatrycznych i dorosłych.
 

Na najbliższej sesji Rady Powiatu radni podejmą decyzję czy ponownie dofinansować stargardzki szpital kwotą 49 980 zł. Pieniądze mają być przeznaczone na zakup stołu do masażu REH (9 996 zł) oraz modernizację kasy parkingowej (39 984 zł).  Do szpitalnej kasy zamierza dorzucić także Gmina Miasto Stargard. Również na najbliższej sesji Rady Miejskiej radni zagłosują nad przekazaniem 300 000 zł na dofinansowanie modernizacji Oddziału pediatrycznego, zakup sprzętu IT, oprogramowania i licencji oraz foteli okulistycznych.
 

Źródło foto: Powiat Stargardzki