Przez cały weekend w Domu Kultury Kolejarza odbywały się obchody Kaziuków Wileńskich. Imprezę zorganizował Polski Związek Emerytów, Rencistów i Inwalidów oddział rejonowy w Stargardzie wespół z Domem Kultury Kolejarza. Był jarmark wileński, ludowe tańce i śpiewy, a także wystawy obrazów i rękodzieła.
Na licznych stoiskach można było znaleźć tradycyjne, litewskie potrawy. Sporym zainteresowaniem cieszył się chleb wileński, zdrowotna nalewka na żołądek i piernikowe serca. Wzrok przykuwały palmy i ozdoby wielkanocne. Wszystkie wykonane własnoręcznie m.in. przez członków stargardzkiego oddziału PZERiI.
„Prezentujemy kartki malowane akwarelą, witraże, pisanki i ozdoby wielkanocne. Mamy też robioną ręcznie biżuterię” - zachwalały swoje stoisko członkinie koła plastycznego „Malachit”. „Jestem już na emeryturze i cały wolny czas poświęcam swoim rzeźbom. To moje hobby i największa pasja. Dzisiaj prezentuję płaskorzeźby wykonane z lipy, brzozy i topoli. Dodatkowo mam wielkanocne zajączki, bo zbliżają się święta i takie figurki cieszą się sporym zainteresowaniem” - mówił z kolei pan Kazimierz, którego stoisko przyciągało wzrok wyjątkowymi płaskorytami.
W niedzielę impreza przeniosła się do Stargardzkiego Centrum Kultury. Fotorelacja wkrótce.
Kaziuki Wileńskie to święto patrona Litwy, św. Kazimierza. Uroczystości mają ponad 400-letnią tradycję i sięgają początków XVII wieku. W Stargardzie odbywały się już po raz dziewiętnasty.
Tu jesteś:
- Wiadomości
- Lifestyle
- WIELKA POLSKO-WILEŃSKA BIESIADA