Odpowiednio dobrane lampki rowerowe pozwalają pewnie poruszać się po drodze bez względu na porę i pogodę. Zapewniają świetną widoczność na całej szerokości, a przy tym sprawiają, że jesteśmy dostrzegani przez innych nawet z dużej odległości.
Jak wybrać lampki, żeby zapewniały dostateczne bezpieczeństwo?
Jeśli lampki rowerowe mają dawać nam maksimum bezpieczeństwa, najlepiej wybrać takie, które mają tryby pracy przeznaczone zarówno na dzień, jak i na noc. W ten sposób będziemy widoczni o każdej porze, bez zbędnego rozładowywania akumulatora.
W dzień wystarczające będą niewielkie światła, wykorzystujące przerywany tryb migania. Oczywiście najlepiej, aby miały one odpowiednio ukierunkowany strumień tak, aby były widoczne z dostatecznej odległości. W nocy konieczne są lampki rowerowe, które będą dawały intensywne światło, o stałej jasności działania. To oznacza więc, że muszą mieć one stosunkowo wysoką moc.
Lampki dają rowerzyście bezpieczeństwo tylko i wyłącznie wtedy, kiedy działają. Z tego względu warto wybrać takie, które będą miały wytrzymały akumulator. Najbardziej zaawansowane modele mają nawet możliwość podłączenia zegarka albo licznika, dając w ten sposób wgląd w jego stan naładowania. Oczywiście, można kupić także lampki zasilane bateriami. W takim przypadku zawsze powinniśmy mieć ze sobą ich zapasowy komplet, aby w przypadku niespodziewanego wyładowania, móc je szybko wymienić.
Na co jeszcze warto zwrócić uwagę?
Lampki do roweru to niewielka, ale istotna rzecz, dlatego też warto przyłożyć się do ich zakupu i poszukać takich, które będą bezpieczne, a także wygodne w użytkowaniu. Najlepsze będą takie, które można zamontować szybko i to bez wyszukanych narzędzi. Jeśli chodzi o mocowanie, na pewno dobrze byłoby zwrócić uwagę na to, żeby to było regulowane i sztywne.
Kupując lampkę na kierownicę, pamiętajmy o tym, aby miała ona wygodny włącznik. Bardzo dobrze sprawdzają się te modele, które mają go na samej górze. Jeśli planujemy zabierać ze sobą taką lampkę w różne miejsca, zwróćmy uwagę na to, jak jest ona włączana. Dobrze byłoby, żeby włącznik trzeba było nacisnąć dwa razy. W przypadku lampek uruchamianych za pomocą jednego kliknięcia, często zdarza się, że w torbie przypadkowo włączają się one same. Przy dłuższej podróży może doprowadzić to nawet do całkowitego rozładowania akumulatora.
W przypadku tylnych świateł, widoczność jest tak samo istotna, przez co i tutaj nie wolno zapominać o tym, że powinny być one jasne i wytrzymałe. Najlepiej byłoby, żeby miały jak największy kąt widzenia, a do tego ulepszoną optykę i również kilka trybów działania.
Sprawdź pełną ofertę sklepu rowerowego FabrykaRowerow.com
Artykuł sponsorowany