Mł. asp. Adam Rodzoch niejednokrotnie udowodnił, że policjantem się jest się nie tylko na służbie, ale również poza nią. Tym razem zatrzymał mężczyznę, który dokonał kradzieży rozbójniczej. Ponadto zatrzymany mężczyzna posiadał przy sobie środki odurzające. Skradziony towar został odzyskany i przekazany właścicielowi.
Wczoraj policjant na co dzień pełniący służbę w Ogniwie Przewodników Psów Służbowych, będąc po zakończonej służbie, zauważył mężczyznę dokładnie odpowiadającego rysopisowi sprawcy kradzieży rozbójniczej. Napastnik tuż przed godziną dokonał kradzieży artykułów przemysłowych w jednym ze sklepów na terenie miasta, po czym użył siły fizycznej wobec ekspedientki i oddalił się z miejsca. Sprawca szedł ulicą Armii Krajowej w Stargardzie w kierunku przystanku autobusowego, rozglądając się co chwila za siebie z wypełnioną artykułami torbą na ramieniu. Następnie wsiadł do autobusu miejskiego i kierował się w stronę miasta. Policjant nie tracąc mężczyzny z pola widzenia, wsiadł szybko do samochodu i będąc cały czas w kontakcie z patrolem, przekazywał położenie autobusu. Wspólnie dokonali zatrzymania mieszkańca powiatu stargardzkiego. Jak się okazało, posiadał on również przy sobie środki odurzające. 30- latek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Po raz kolejny dzięki dużemu zaangażowaniu stargardzkiego policjanta sprawca nie uniknie odpowiedzialności karnej, a właściciel sklepu odzyskał skradzione mienie.
Gratulujemy wzorowej postawy funkcjonariusza, który pokazał, ze policjantem nie jest się jedynie na służbie. Jest to nie pierwszy raz, gdy nasz kolega z poświęceniem wypełnia rotę policyjnego ślubowania.