Wielką biesiadą na Bobrowej Polanie zakończyły się tegoroczne obchody „Stargardzkich Dni Seniora”.

Przy ognisku z kiełbaskami podsumowano kilkudniowe świętowanie. „To był fantastyczny weekend. Pełen radości, energii i ciekawych imprez. Nie pamiętam, kiedy ostatnio tak dobrze się bawiłam” - oceniła pani Krystyna z Osiedla Zachód.

„Bobrowa Polana to wyjątkowe miejsce. Blisko natury i pięknych okoliczności przyrody. Bywam tu bardzo często, bo od lat mieszkam w bloku i brakuje mi kontaktu z zielenią. Nie mogło mnie więc tutaj zabraknąć dzisiaj, zwłaszcza że miałem darmowy transport” - to już pan Janek z Osiedla Hallera.

Dla seniorów, którzy nie mogli dotrzeć na polanę we własnym zakresie, miasto przygotowało bezpłatny transport. Miejski autobus, który wyruszył ze Zintegrowanego Centrum Przesiadkowego, dowiózł wszystkich na miejsce spotkania.

Piknik zorganizowany na Bobrowej Polanie nie był jedyną niedzielną imprezą zorganizowaną dla najstarszych mieszkańców naszego miasta. Od samego rana czynna była również strefa wodna w AquaStar, z której mogli korzystać za symboliczną opłatą 5 zł. W kinie SCK odbył się seans familijny „Uwolnić Poly”, a stargardzkie muzeum zorganizowało zwiedzanie dla seniorów.

Tegoroczne świętowanie najstarszych obywateli naszego miasta, którzy stanowią 25% mieszkańców Stargardu, trwało przez 5 dni.

Kolejne „Dni Seniora” dopiero za rok. Miejmy nadzieję, że będą równie udane i pełne dobrej energii.