Stowarzyszenie Misja Dobra Nowina prowadzi dystrybucję żywności przekazanej przez Bank Żywności w Szczecinie do osób potrzebujących, skierowanych przez stargardzki Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej i Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej.
Oprócz tego bez skierowań żywność mogą także otrzymać osoby bezdomne.

Stowarzyszenie współpracuje z Bankiem Żywności Szczecin Imienia Jacka Kuronia, który zaopatruje stargardzkie stowarzyszenie w żywność. Ze współpracy tej obie strony są bardzo zadowolone.

W 2023 roku miasto użyczyło na potrzeby dystrybucji żywności dla potrzebujących lokal na ul. Wojska Polskiego 21. Jest to tymczasowa lokalizacja, w planach miasta jest obiekt lepiej nadający się do tego typu działalności (duża powierzchnia magazynowa, rampa rozładunkowa, miejsce na duże pojazdy).

Akcja rozpoczęła się w sierpniu. Według szacunków MOPS po skierowania miało się zgłosić 1500 osób, z GOPS-u 410 osób oraz 90 osób bezdomnych, które nie potrzebują skierowań, a więc pomoc żywnościowa miała trafić do 2000 osób. Ponieważ jednak zgłosiło się do MOPS-u po skierowania mniej osób, akcja została przedłużona i żywność wydawana jest również we wrześniu.

Najbliższy termin to 8 września. Jeśli, co bardzo prawdopodobne, niecała żywność zostanie wydana, stowarzyszenie będzie wydawało żywność jeszcze  18 września.

Z sygnałów, jakie docierają do stowarzyszenia, wielu mieszkańców Stargardu spełniających kryteria dochodowe nie wie jeszcze o tej akcji, dlatego stowarzyszenie prowadzi kampanię informacyjną. Żeby dostać skierowanie w MOPS-ie lub GOPS-ie, trzeba mieć dochód do 1410 zł na osobę w rodzinie lub do 1823,60 zł na osobę samotną. W MOPSie lub GOPSie trzeba mieć ze sobą poświadczenie dochodów.

Rozdawana obecnie żywność jest  wyprodukowana specjalnie na potrzeby tej ogólnopolskiej akcji i współfinansowana przez Unię Europejską. Oprócz tego Stowarzyszenie będzie dystrybuowało żywność (również otrzymaną z Banku Żywności) przekazywaną przez sklepy. W tym wypadku skierowania nie będą potrzebne. Będą to jednak dużo mniejsze ilości i nigdy nie wiadomo, kiedy ta żywność przyjdzie. Obecnie spodziewamy się takich dostaw dopiero w październiku.

Projekt „Żywność dla potrzebujących” to nie tylko wydawanie żywności, ale także działania integracyjne i włączające dla beneficjentów. Jednym z takich zadań, które realizuje Misja Dobra Nowina, jest pomoc dla osób bezdomnych. Osoby takie otrzymują pomoc żywnościową, ale oprócz tego Misja Dobra Nowina zainicjowała Grupę Wsparcia dla osób bezdomnych i uzależnionych. Wierzymy, że jest szansa dla każdego, żeby zmienił swoje życie, zresztą znamy osoby, które wyszły zarówno z bezdomności, jak i uzależnienia od alkoholu czy narkotyków. 6 września odbyło się pierwsze spotkanie Grupy Wsparcia, na które przyszło kilkanaście osób, był także obecny przedstawiciel STBS-u, który przedstawił możliwości aplikowania o lokale mieszkaniowe. Są już pierwsze efekty - osoby bezdomne zgłaszają się po dokumenty do STBS-u. Kolejne spotkanie Grupy Wsparcia dla bezdomnych za dwa tygodnie - 20 września (środa) godz. 18:00. Spotkania odbywają się w punkcie wydawania żywności na ul. Wojska Polskiego 21.

Bardzo miłym aspektem nie tylko akcji rozdawania żywności, ale wszystkich projektów realizowanych przez Stowarzyszenie Misja Dobra Nowina jest integracja społeczna wyrażająca się we współpracy z wolontariuszami, którzy z wielkim poświęceniem angażują się w nasze działania. Jest to wysiłek (również fizyczny), poświęcony czas i serce, co widoczne jest w sposobie traktowania osób przychodzących po pomoc. Nazwaliśmy to „Siecią Serc”. Bez wolontariuszy akcja wydawania żywności byłaby niemożliwa. Wszystkie osoby pracujące przy wydawaniu i rozładunku żywności robią to społecznie. Miasto przeznaczyło natomiast dotację, która pokryje koszty transportu, wyposażenia punktu rozdawania żywności, kampanii informacyjnej itd. Współpracę z władzami i urzędami miasta i gminy stowarzyszenie ocenia jako bardzo dobrą.

Jest to już drugi rok rozdawania żywności przez Misję Dobra Nowina. W 2022 roku pomoc żywnościowa trafiła za pośrednictwem stowarzyszenia do 900 osób, mimo braku odpowiedniego pomieszczenia na ten cel i mimo braku dotacji z miasta. Z pomocą przyszło jednak Stargardzkie Centrum Kultury (zapewniając pomieszczenie) i firma Enterprise Logistics (organizując transport).