Trwałe, odporne na ścieranie i trudne warunki pogodowe - takie kryteria powinny spełniać znaki drogowe umieszczone na nawierzchni jezdni w postaci linii, strzałek, napisów i innych symboli. Bez odpowiedniego oznakowania poziomego i pionowego nie bylibyśmy w stanie stosować się do obowiązujacych reguł drogowych.
Z tego właśnie powodu malowanie pasów drogowych i innych oznaczeń na ciągach komunikacyjnych pełni niezwykle istotną rolę. W naszym mieście oznakowanie poziome będzie odświeżone najpóźniej do końca maja, albowiem prace te mają ścisły związek z warunkami atmosferycznymi.
„Prace są wykonywane sukcesywnie, jeśli tylko nie pada deszcz. Odświeżamy znaki poziome na wszystkich miejskich ulicach, jeśli tylko tego wymagają. W ścisłym śródmieściu zwykle odświeżanie odbywa się na każdej z dróg, ponieważ są one mocno eksploatowane” - mówi Piotr Styczewski z biura prasowego UM.
Odmalowywanie oznakowania odbywa się w Stargardzie zazwyczaj raz do roku, po sezonie zimowym. Wtedy na ulice naszego miasta wyjeżdżają tzw. malowarki drogowe, które są specjalistycznymi urządzeniami do odnawiania pasów. Dzięki nim aplikacja farby na powierzchni asfaltu przebiega w sposób szybki i precyzyjny. Ponadto sprzęt tego typu pozwala na użycie farb zarówno termoplastycznych, jak i również termoutwardzalnych. Malowaniem znaków poziomych na stargardzkich ulicach zajmuje się firma P.P.U. DAJANA Sp. z o.o.
„Oprócz malowania pasów po zimie, w tej chwili zajmujemy się również łataniem ubytków w jezdniach. Te prace są wykonywane na bieżąco, ponieważ wymagają właściwej pogody” - zaznacza Piotr Styczewski.
Odświeżanie przejść dla pieszych i innych znaków poziomych kosztuje ponad 144 000 złotych.
Tu jesteś:
- Wiadomości
- Stargard
- UWAGA! MALOWARKI NA DRODZE!