Bobry szczególnie polubiły okolice Iny w rejonie ulic Królowej Jadwigi, Wiejskiej i alei Dębowej. W ostatnim czasie znowu niszczą drzewa w tej części miasta.
Problem niszczycielskiej działalności bobrów w Stargardzie powraca jak bumerang. Pojawiły się one w naszym mieście kilka lat temu. Teraz konsekwencje ich poczynań można zauważyć przy ul. Królowej Jadwigi, o czym poinformował radny Rady Miejskiej Zdzisław Wilk. – Przy ul. Królowej Jadwigi jak i wzdłuż koryta rzeki Iny rosną drzewa. W ciągu miesiąca zaobserwowano nasilone ślady bytowania bobrów, szczególnie nadgryzione są nowo nasadzone drzewa. – Z uwagi na to, że liczebność populacji bobra rośnie, będzie dochodzić do częstych uszkodzeń drzew, tak jak w przypadku drzewek przy ul. Królowej Jadwigi, które były trzykrotnie nasadzane. Proszę o podjęcie szybkiej i skutecznej decyzji w celu zabezpieczenia drzew- zaapelował radny do Prezydenta Miasta.
Problem występowania bobrów się nasila
Piotr Mync, Zastępca Prezydenta Stargardu przyznaje, że problem zwiększającej się populacji i występowania bobra europejskiego nasila się w skali kraju i regionu od jakiegoś czasu. Jest to gatunek objęty częściową ochroną, wcześniej całkowitą. – Problem ten został zauważony również na terenach zielonych miasta Stargard, w związku z czym podjęto szereg działań ograniczających negatywne oddziaływanie tego gatunku na tereny zielone- poinformował Piotr Mync. Dodał, że w ostatnim czasie Zarząd Usług Komunalnych w Stargardzie podjął działania polegające na założeniu osłon PCV na 16 sztuk nowych nasadzeń w parku Panorama, założeniu siatek stalowych na kilka drzew przy ul. Jagiellońskiej, Robotniczej i Królowej Jadwigi oraz zastosowaniu odstraszającej substancji na nowych nasadzeniach na ul. Królowej Jadwigi. – Osłony z siatki stalowej stosowane są na drzewach starszych, o dużych obwodach pni. Natomiast w przypadku nowych nasadzeń, skuteczniejszym środkiem ochrony przed bobrami jest zastosowanie osłon z PCV. Niestety, zastosowanie osłon z PCV, powoduje ryzyko pojawienia się chorób na pniach drzew. Pod tworzywem sztucznym panują nienaturalne warunki: brak przewietrzenia, długotrwała zwiększona wilgotność i podwyższona temperatura, co powoduje do zasiedlenia pleśni i grzybów chorobotwórczych. W związku z tym, w celu zabezpieczenia przed gniciem szyjek korzeniowych nowych nasadzeń, ZUK prowadzi monitoring stanu zdrowotnego drzew, i w razie potrzeby, dokonuje usunięcia lub wymiany osłon- informuje Wiceprezydent.
Pierwsze sygnały związane z negatywnym oddziaływaniem bobrów w mieście pojawiły się już na przełomie 2021 i 2022 r. – Przy obecnej skali zjawiska zasadnym wydaje się odłów bobrów jako gatunku chronionego, ponieważ zabezpieczenie osłoną PCV lub siatką stalową wszystkich drzew rosnących w okolicach rowów melioracyjnych i rzeki Iny przekracza możliwości finansowe budżetu miasta i nie rozwiązuje problemu docelowo- informuje Piotr Mync. W związku z tym, od zeszłego roku Miasto podjęło działania w zakresie odławiania i przesiedlania bobrów, usuwania tam i żeremi z rowów, zgodnie z decyzją wydaną przez Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Szczecinie- dodaje Wiceprezydent.
Pożyteczne, ale też szkodliwe
Oprócz terenów miejskich, występowanie siedlisk bobrów zauważono również przy rowach znajdujących się na terenach należących do Skarbu Państwa, m.in.. na Kanale Młynówka. Są to tereny przyległe do Rodzinnych Ogrodów Działkowych oraz parku, gdzie bobry niszczą drzewa. Siedlisko bobra znajduje się także w rowie w okolicach ul. Bydgoskiej, skąd bobry przemieszczają się w stronę ul. Jagiellońskiej i ul. Robotniczej. – W związku z tym wystąpiono do zarządców terenów o podjęcie działań w celu ograniczenia występowania bobra europejskiego oraz wyrządzenia szkód przez bytujące tam osobniki- poinformował Piotr Mync.
Jak informuje Nadleśnictwo Dobrzany, do niedawna bóbr był w naszym kraju rzadkością. Dziś dzięki przeprowadzonej akcji reintrodukcji, a także objęciu ochroną bobry stały się gatunkiem powszechnie występującym. Bobra cechują unikalne w świecie zwierząt umiejętności przystosowania środowiska do własnych potrzeb, budują tamy w szczególnych, precyzyjnie wybranych miejscach- tam, gdzie możliwie mały nakład pracy przyniesie duże i trwałe rozlewisko. Działalność bobrów jest bardzo korzystna dla przyrody, jednak jeśli występują duże i ciągłe opady deszczu, aktywność bobrów staje się szkodliwa. Ciągłe zalewanie wodą drzewostanów czy pól uprawnych prowadzi do wyłączenia z użytkowania wielu hektarów lasów i pól, a w pobliżu terenu zamieszkałego, również prowadzi do zalewania budynków.
Tu jesteś:
- Wiadomości
- Stargard
- W Stargardzie znowu uaktywniły się bobry