Garnitury w stylu angielskim dla chłopców i tiulowe, długie sukienki dla dziewcząt - tak według fachowców będzie wyglądał tegoroczny sezon komunijny.
„Stargardzianie to tradycjonaliści. Wybierają klasykę i elegancję, zwłaszcza jeśli chodzi o komunie. Tak jest od wielu lat” - mówi Michalina Przysiecka, właścicielka sklepu odzieżowego „Arabeska”. „Największym zainteresowaniem cieszą się długie sukienki dla dziewcząt i stonowane garnitury dla chłopców” - dodaje.
W sklepie przy ul. Piłsudskiego 12 wybór odzieży komunijnej jest ogromny. Sukienki, alby, garnitury, koszule, bielizna, okrycia wierzchnie i wszelkiego rodzaju dodatki, bez których uroczystość nie może się odbyć.
„U nas można skompletować wyprawkę komunijną od początku do końca. Klient w jednym miejscu kupi absolutnie wszystko, poczynając od bielizny, a na okryciu wierzchnim skończywszy. Każdy element garderoby można również przymierzyć ” - zaznacza Michalina Przysiecka.
Za długą sukienkę komunijną trzeba zapłacić od 450 do nawet 900 zł. „Wszystko zależy od tego, z jakiego materiału jest wykonana i jak bardzo zdobiona. Najbardziej ekskluzywne są te wykonywane ręcznie z bogatym haftem” - mówi właścicielka sklepu. Najdroższa sukienka w „Arabesce” kosztuje 899 zł. „Jest to kreacja wyjątkowa. Ręcznie drapowana, z koronkowymi rękawami. Składa się z dwóch części. Bolerka i sukienki głównej. W komplecie ma również torebkę” - zaznacza Michalina Przysiecka. Dużym powodzeniem cieszą się alby, zarówno te dla dziewcząt, jak i chłopców. W „Arabesce” jest ich kilka rodzajów. Ze sznurem białym lub złotym. Z kapturkiem lub bez. Każdy z pewnością znajdzie coś dla siebie. Alby kosztują około 300 złotych. „Mamy również pełen wybór mody chłopięcej. Są garnitury, koszule, muszki i krawaty. Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom naszych klientów, sprzedajemy również marynarki, spodnie i kamizelki oddzielnie. Z rozmiarówką różnie bywa i czasami łatwiej dopasować części garderoby kupione osobno” - mówi właścicielka sklepu odzieżowego. Chłopięcy garnitur komunijny kosztuje około 400 zł. Koszula niespełna 100 zł. W „Arabesce” można kupić również wszystkie dodatki komunijne np. wianuszki, rękawiczki, torebki, chusteczki pamiątkowe, nakładki na świece i okapniki. Przy kompletowaniu stroju należy również pamiętać o okryciu wierzchnim. „Kościoły są zimne a pogoda, jaka jest, każdy widzi” - śmieje się Michalina Przysiecka i demonstruje kilkanaście narzutek i bolerek, idealnie dopasowanych do strojów komunijnych. „Wybór zależy od upodobań. Mamy bolerka atłasowe, pikowane i ocieplane” - zaznacza.
Tegoroczny sezon komunijny zbliża się wielkimi krokami. Najwyższy czas rozejrzeć się za odpowiednią garderobą, bo jak mawiała Coco Chanel „elegancja to jedyne piękno, które nigdy nie zniknie”.
Materiał sponsorowany