Dzisiaj jest: 26.4.2024, imieniny: Marii, Marzeny, Ryszarda

Miasto planuje podwyżki dla pracowników budżetowych

Dodano: 2 lata temu Autor:
Redakcja poleca!

Na najbliższej sesji Rady Miasta radni pod głosowanie wezmą uchwałę m.in. o podwyżkach płac w jednostkach budżetowych Miasta i samorządowych instytucjach kultury. Kto i ile dostanie?

Miasto planuje podwyżki dla pracowników budżetowych

Na najbliższej sesji Rady Miasta radni pod głosowanie wezmą uchwałę m.in. o podwyżkach płac w jednostkach budżetowych Miasta i samorządowych instytucjach kultury. Kto i ile dostanie?

Każdego dnia idąc na zakupy przekonujemy się, że towary na półkach są coraz droższe. Szalejąca inflacja mocno daje się we znaki każdej grupie społecznej. Jak informuje portal Money.pl, drożyzna i dwucyfrowy wzrost cen także w sferze budżetowej oznaczają presję na wzrost wynagrodzeń. Z kolei ekonomiści banku Credit Agricole w komentarzu do danych GUS zaznaczyli, że ważnym czynnikiem oddziałującym w kierunku przyspieszenia wzrostu wynagrodzeń w sektorze przedsiębiorstw jest narastająca presja płacowa. Według badania "Monitor Rynku Pracy" Instytutu Badawczego Randstad, spada satysfakcja pracowników z wynagrodzeń - Oczekiwania zarobkowe Polaków rosną i wiele wskazuje na to, że w 2022 roku presja płacowa utrzyma się- podkreśla Randstad.

Miasto zaplanowało przeprowadzenie podwyżki płac w jednostkach budżetowych i samorządowych instytucjach kultury. W sumie na ten cel przeznaczone ma zostać 2 223 980 zł. W Urzędzie Miejskim rozdysponowane zostaną środki w wysokości 1 010 100 zł, w Straży Miejskiej- 79 260 zł, Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej- 557 140 zł, Żłobku Miejskim "Leśna Polana"- 170 300 zł, Zarządzie Usług Komunalnych- 70 090 zł, Stargardzkim Centrum Kultury- 166 500 zł, Książnicy Stargardzkiej- 81 930 zł, a Muzeum Archeologiczno-Historycznym- 88 660 zł.

Na początku kwietnia w Starachowicach Donald Tusk, lider Platforrmy Obywatelskiej postulował o 20-procentową podwyżkę dla pracowników tzw. budżetówki, czyli służby zdrowia, oświaty, kultury oraz urzędników.- Musimy uratować duże grupy zawodowe, w czasach, kiedy inflacja zbiera żniwo- powiedział Donald Tusk. - Tyle, ile państwo łupi na różne sposoby z ludźmi, którzy zarabiają niewiele ponad minimalną po latach edukacji, przygotowywania do zawodu, ludzie, którzy muszą płacić stopy oprocentowanie kredytów w taki sposób, że to właściwie zabija marzenia o mieszkaniu, czy remoncie- to są rzeczy, o których musimy pamiętać- dodał lider PO.

 

Zapisz się do newslettera:
Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celach marketingu usług i produktów partnerów właściciela serwisów.
20. urodziny Niedzielnych Spotkań Historycznych. Fotorelacja