Mieszkańcy Kunowa z zaniepokojeniem obserwują jak w okolice ich miejscowości zwożony jest kamień z torowisk kolejowych. Zarząd Powiatu Stargardzkiego nic nie wie na ten temat.
Postępujące inwestycje budowlane i kolejowe w naszych okolicach powinny cieszyć mieszkańców, a tymczasem napawają je niepokojem. Mieszkańcy Kunowa w Gminie Kobylanka są zaniepokojeni pracami deweloperów w okolicach ich miejscowości, które rzekomo polegają na składowaniu szutu kamiennego pochodzącego z torowisk kolejowych. Dzieje się to w okolicy zlewni jeziora Miedwie, które stanowi główne źródło wody pitnej dla Szczecina i okolic.
W imieniu mieszkańców o wyjaśnienie sprawy do Starosty Stargardzkiego Iwony Wiśniewskiej zwrócił się radny Rady Powiatu Adam Kalinowski. - W trosce o bezpieczeństwo i zdrowie mieszkańców naszego i sąsiednich powiatów składam interpelację dotyczącą ochrony środowiska i wód pitnych- poinformował radny. Zapytał on czy Zarządowi Powiatu znana jest sprawa oraz, czy zamierza podjąć jakieś działania, by ją wyjaśnić. - Proszę o podjęcie wspólnych działań zmierzających do poprawy sytuacji- zaapelował Adam Kalinowski.
Starosta Stargardzki Iwona Wiśniewska poinformowała, że problem nie był znany Zarządowi Powiatu Stargardzkiego. - Starosta Stargardzki nie wydał żadnego zezwolenia na zbieranie odpadów w okolicach miejscowości Kunowo- poinformował Starosta. Dodał, że w związku z powyższym sprawa została przekazana do Wójta Gminy Kobylanka o podjęcie działań wynikających z ustawy o odpadach. Dotyczy to wydania decyzji nakazującej posiadaczowi odpadów usunięcie ich z miejsca nieprzeznaczonego do ich składowania lub magazynowania.
Za dzikie wysypisko można uznać miejsca, w których nielegalnie składowane lub porzucane są odpady. Dzikie wysypiska są miejscami niebezpiecznymi i nieprzystosowanymi do składowania odpadów, co stwarza niebezpieczeństwo dla środowiska i dla człowieka. Porzucone w przypadkowych miejscach odpady prowadzą do zanieczyszczenia środowiska, w tym także gruntowych. Za wyrzucanie w niedozwolonych miejscach odpadów grożą kary grzywny, a obowiązek usunięcia śmieci spoczywa na właścicielu nieruchomości, na której takie wysypisko powstało. Prawo ochrony środowiska mówi jasno, że kto powoduje zanieczyszczenie środowiska ponosi koszty usunięcia skutków tego zanieczyszczenia.
Tu jesteś:
- Wiadomości
- Stargard
- W Kunowie nielegalnie składują kamień z torowisk kolejowych