Dzisiaj jest: 22.11.2024, imieniny: Cecylii, Jonatana, Marka

EBL. Historyczny finał. Nowy mistrz Polski

Dodano: 4 lata temu Autor:
Redakcja poleca!

Takich finałów jeszcze nie było i może już nigdy nie będzie.

EBL. Historyczny finał. Nowy mistrz Polski
Szał radości w ArenieOstrów. Miejscowa Arged BMSlam Stal po sześciomeczowej serii pokonała Enea Zastal BC Zielona Góra i zdobyła pierwsze mistrzostwo Polski w historii ostrowskiej koszykówki. To były nietypowe finały, bo wszystkie mecze odbyły się w Ostrowie Wielkopolskim. Koszykarze przebywali w "bańce", a ich aktywność była ograniczona tylko do meczów, treningów i hotelu.

Trzeba odnotować, że organizatorzy i kluby w sprytny sposób obeszli obecne obostrzenia. Mecze oficjalnie bez publiczności odbywały się z kilkudziesięcioosobową grupą kibiców, która aktywnie dopingowała. Głośniejsi - bo w większości byli fani Stali, ale również kilkuosobowa grupka kibiców Zastalu wspierała swój zespół. To wszystko wywołało duże kontrowersje i sprawiło, że o tym finale było głośno również w ogólnopolskich mediach, które bardzo rzadko zajmują się koszykówką.

Finały zaczęły się od zwycięstwa Enei Zastalu BC (89:75). Tryumfator rundy zasadniczej odrobił 12 punktów straty, a drugą połowę wygrał aż 54:31. Ostrowianie dali się sprowokować i nie wytrzymali nerwowo w tym spotkaniu. W dwóch pierwszych meczach na boisku wrzało. Nie brakowało ostrych, niesportowych przewinień na pograniczu fauli dyskwalifikujących. Co charakterystyczne dla tej serii we wszystkich meczach nawet przy rozstrzygniętym wyniku koszykarze walczyli do ostatniej sekundy o każdy punkt.

Z czasem emocjonalną kontrolę przejęła Arged BMSlam Stal. Drużyna trenera Igora Milicicia wyraźnie wygrała trzy kolejne mecze i już we wtorek mogła zamknąć serię. Piąty pojedynek okazał się tym najbardziej emocjonującym. To właśnie ten mecz był ozdobą finałów. Obie drużyny nie odpuszczały. Nikt nie potrafił wypracować wielkiej przewagi. W końcówce czwartej kwarty gospodarze prowadzili 89:83, ale wtedy wypuścili swoją szansę. Rywale doprowadzili do dogrywki, a w sumie potrzeba było aż 10 dodatkowych minut żeby rozstrzygnąć ten pojedynek.

W pierwszej dogrywce ostrowian uratował Trey Kell, który doprowadził do kolejnego remisu. W drugiej dogrywce kluczową "trójkę" trafił Łukasz Koszarek, a wynik na 105:101 ustalił Geoffrey Groselle. Igor Milicić już nie chciał trzeciej dogrywki, a jego zespół przestał trafiać z dystansu i dlatego przegrał. Łukasz Koszarek zdobył w tym spotkaniu 25, a Jakub Garbacz 27 punktów.

Po piątym meczu bohaterem był Koszarek, ale MVP finałów został Garbacz, bo to jego zespół tryumfował w całej serii. W decydującym spotkaniu koszykarz Arged BMSlam Stali zdobył 22 punkty podobnie, jak Groselle z Enei Zastalu. W przekroju całych finałów to byli najlepsi koszykarze swoich ekip.

Ostrowianie znakomicie zaczęli szósty mecz. Wygrali pierwszą kwartę 34:13 i bardzo długo utrzymywali wysoką przewagę. W czwartej kwarcie dopadło ich zmęczenie, a Enea Zastal BC walczył do końca. Zbliżył się nawet na pięć punktów, ale przegrał 88:95. Koszykarze obu drużyn odczuli morderczy terminarz tej serii. Na ich szczęście nie doszło do siódmego meczu, który był zaplanowany na piątek.

Taki wynik finałów ma również znaczenie w kontekście początku następnego sezonu. O SuperPuchar powalczą finaliści tego sezonu. Arged BMSlam Stal to mistrz Polski, a Enea Zastal BC zdobywca Suzuki Pucharu Polski. Gdyby zwyciężyła ekipa z Zielonej Góry, to o SuperPuchar zagrałaby PGE Spójnia Stargard, jako finalista Suzuki Pucharu Polski. Prezes PLK i PZKosz, Radosław Piesiewicz w pomeczowym studio zapowiedział, że ten mecz odbędzie się 1 września. To zwiastuje niemal równie szybki początek sezonu, jak rok temu.

Enea Zastal BC Zielona Góra - Arged BMSlam Stal Ostrów Wielkopolski 2:4 (89:75, 71:87, 81:90, 80:95, 105:101, 85:92)

 
Materiał sponsorowany
Zapisz się do newslettera:
Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celach marketingu usług i produktów partnerów właściciela serwisów.
Retro Gaming w SCN FILARY. Fotorelacja